To nie żarty tylko porównanie czegoś, co nie ma wspólnego mianownika.
Boeing w swoim „Current Market Outlook 2016-2035” samoloty wide-body dzieli na trzy grupy: small, medium i large wymieniając konkretne modele. Do „large” zalicza B747 i A380. Przy mniejszych są też ciekawostki, np. A350-900 jest zaliczony do „small”, a B787-10 do „medium” obok B777X czy A350-1000.
Boeing określił rynek small na 5100 sztuk, medium na 3470, a large na 530.
Airbus rynek wide-body dzieli na „twin-aisle” oraz „very large” wg definicji: „the “twin-aisle” market covering demand segmented between 250 to 400 seats” (str. 72). Segment „very large” to samoloty o większej niż 400 liczbie miejsc. To istotna różnica w definicji, zważywszy, że oficjalnie w prezentacji z roku 2015 Airbus zaznaczał, że rynek VLA to wtedy 41% A380, 24% B747, 30% B777 i 5% A330 (B787 ani A350 nie miały jeszcze latającej konfiguracji 400+ miejsc). W segmencie VLA definiowanym przez Airbus jest zatem wiele sztuk określonych przez Boeing co najwyżej jako „medium”.
W innym miejscu Airbus zaznaczył, że wg niego rynek VLA wg segmentów to 401-500 pax: 47%, 501-600: 33%, 600+ pax: 20%. A380 można zaliczyć do wszystkich trzech segmentów (choć MSN58 i 71 mają tylko 379 pax), to latają A330-300 z konfiguracją ponad 400 miejsc i należeć mogą do pierwszego segmentu, a np. B777-300ER mogą być zarówno w pierwszym jak i w drugim (niektóre mają ponad 500 miejsc).
Airbus w swoim „Global Market Forecast 2016-2035” określił rynek VLA na 1480, ale to zdecydowanie nie oznacza produkcji A380 średnio 74 / rok. Wielkim sukcesem będzie jeśli w tym okresie wyprodukują więcej niż 400 sztuk A380. Wspomniane przez obu producentów wydłużone modele B777-10X oraz A350-2000 Airbus na pewno będzie traktował jako VLA, a nie jest pewne co zrobi z tym w swojej prognozie Boeing. Nie będzie w tym też nic dziwnego jeśli B777X będzie produkowane w większej liczbie sztuk niż A380.
Zarówno CMO jak i GMF wyraźnie obniżają prognozy rynku VBA: Airbus jeszcze niedawno podawał 1600 sztuk, a Boeing 760 (2013). Obie firmy wiedzą, że mniejsze wide-body (np. B787, czy A350) są świetnie zoptymalizowane i mogą latać zarówno na trasach o długości kilku tysięcy km, jak i sięgać po segment ultra long range.
gość_9e5a2
2016-07-27 13:21
1480 sztuk A380 - no niezłe żarty! Za 3 lata zaprzestaną produkcji, a oni takie plany publikują
gość_6ddee
2016-07-26 21:21
Po polsku to są miliardy, nie biliony. Komentarz moderatora: Producenci mówią o "trillion", czyli po polsku - bilion.
usuniety
2016-07-26 10:03
Papier jest cierpliwy i każdy może publikować swoje prognozy, nawet nasz portalowy Tygrysek, jednak prognozy te są trochę zbyt optymistyczne i mają na celu oczarowanie udziałowców spółek. Przewidywania na temat sprzedaży A380 są zupełnie wzięte z sufitu.
Ostatnie przesunięcie terminu dostaw A350 dla American świadczy o tym że branża wchodzi w cykl ograniczania zapotrzebowania na nowe samoloty i utrzymania obecnego oferowania zamiast zwiększania oferowania. Na Farnborough Air Show nie sprzedały się ani 777 ani A380.
lysypiotr76
2016-07-26 08:07
No Airbus jest nadal optymistycznie nastawiony do swojego flagowego produktu . Ale 1480 ? I liczą na Azję , tylko czy aż tyle linie z tego kontynentu są w stanie wchłonąć tych gigantów ? Śmiem wątpić . Ja wogole cienko widzę ten projekt w najbliższych latach.