Locomore wróci na tory

gość_d4b1e: Mnie akurat zawsze trzymają skomunikowania (które często są dosyć krótkie)- czy to na innych przewoźników czy z innych przewoźników. Raz miałem sytuację, że przez niemal godzinne spóźnienie odjechał mi ostatni pociąg KD z Wałbrzycha, więc zafundowali mi taksówkę do domu (20 km), którą jechałem sam. W sumie to chyba głównie kwestia na kogo się akurat trafi, jednak częste (i nieraz głupie) zmiany rozkładów jazdy są bez sensu. Mam nadzieję, że wreszcie wprowadzą- wzorem z krajów zachodnich- cykliczny rozkład.

Fajny news, mozna dosyc tanio i wygodnie sobie pojechac na trasie Berlin-Hannover-Stuttgart.

do gość_4c0e9 ! Co do komfortu to masz rację Dart, Pendolino, cóż dyliżanse w XIX wieku tez były wygodne z tym, że jechało się kilka dni to prawie tak jak teraz 600 km w 10 godzin! I o tym tu mowa! W dodatku skomunikowanie pociągów i częste zmiany rozkładu jazdy nijak mającego się do zapotrzebowania i propozycji to właśnie jest ten standard, którego nikt oprócz ICC PKP Ci nie zafunduje!

gość_d4b1e: Jeśli chodzi o prędkości, to u nas ciągle się to poprawia. W Czechach tak naprawdę większość połączeń opiera się na 2,3 głównych magistralach łączących ze sobą większość dużych miast, jednak u naszych sąsiadów niemal wszystkie lokalne linie są zadbane i mają dosyć dobre parametry (czego nie można powiedzieć u nas). Dla porównania mapki prędkości w obu krajach: http://www.plk-sa.pl/biuro-prasowe/mapy/ , zobacz link

Co do samego PKP Intercity to słyszałem opinie, że mentalnie wciąż tkwią w komunie. Rzeczywiście mają trochę takie podejście więc cieszy mnie, że IV pakiet kolejowy niedługo to zmieni. Na plus w IC na pewno mogę ocenić komfort w niektórych pociągach (Dart, Pendolino, zmodernizowane wagony bezprzedziałowe 2 klasy z bardzo wygodnymi i rozkładającymi się na pół-leżąco siedzeniami).

BTW nie ma takiego połączenia jak Przemyśl - Olsztyn przez Wrocław, ale co najwyżej Przemyśl - Szczecin (Świnoujście) przez WRO.

do gość_0bf5 ! Jak nie dba o klientów??? To, że w przypadku spóźnienia inne pociagi nie czekają na połączenie LEO to akurat prawda, na cóż w nas PKP też nie czeka w dodatku na niektórych trasach potrafi odjechać 5 minut przed połączeniem bo akurat taki jest rozkład. dawniej pociagi były tak skomunikowane, że przejechało się całą Polskę w mig nawet z przesiadkami bo jeden czekał na drugiego. teraz to jest taka durnota w PKP jakiej nigdy nie było. W Czechach od lat pociągi jeżdżą o tych samych godzinach i nic tu się nie zmienia jedynie nowe dochodzą w międzyczasie, w Polsce durne PKP zmienia rozkład co kilka miesięcy i w dupie mają propozycje pasażera fundując przejażdżkę przez całą Polskę typu Przemyśl Olsztyn przez Wrocław Poznań itp. absurdów nie brakuje. W dodatku większe prędkości na odcinku KTW WAW - gdzie są te większe prędkości te niecałe 100 km??? to żenada w Czechach cała trasa Bohumin Praga śmiga 160 km/h i nawet stara Skoda ciągnąca 13 wagonów potrafi taki dystans pokonać punktualnie. Nie da sie ukryć, że PKP to ruina i tyle. Nawet połączeń międzynarodowych mamy jak na lekarstwo o przygraniczne połączenia obsługuje sie 40 letniki kiblami. takie to jest oblicze PKP.

gość_0bf5c: Nie wiem, akurat LEO EXPRESS nie miałem okazji jechać, ale słyszałem raczej dobre opinie. W każdym bądź razie konkurencja na torach przyniosła w Czechach duże korzyści: duża częstotliwość pociągów, niskie ceny i relatywnie wysoki komfort podróży. Jak jeździł tylko ČD, to sytuacja była w miarę podobna do obecnej u nas jeśli chodzi o połączenia dalekobieżne...

Tyle ze ja czesto jezdze do Czech.Najczesciej wsiadam w Bohuminie.Spoznienia sa bardzo czeste a Leoexpress nie dba o klientow.W czechach ludzie wybieraja z tego wzgledu pociagi Ceskych Drach

gość_93d54: KTW-GDN jedzie przez WAW głównie dlatego, bo tędy biegnie linia o większych prędkościach. Zresztą, jeżdżą pociągi na tej trasie przez Łódź/Bydgoszcz (np. IC Hutnik). Zakopane - BZG przez WRO startuje dopiero 9 września i szczerze mówiąc tu nie ma korzyści z czasu przejazdu. Może chodziło o połączenie z Zakopanem jak największej liczby miast nieposiadających aktualnie pociągów w Tatry?

Zgadzam się, że powinno być tych tras trochę więcej, ale poczekajmy. IV pakiet kolejowy już niebawem i konkurencja może przyciśnie IC.

do gość_19731! na mapie Polski brakuje bardzo dużo tras - na marginesie dlaczego wszystkie trasy z KTW do GDN są przez WAW? dawniej jechało się przez Łódź i Bydgoszcz a teraz??? Do Zakopanego z Bydgoszczy przez Wrocław - ludzie co za durnota w tym ICC i PKP. Cieszyć sie będę jak LEO faktyczne wejdzie na Polskie tory

Od grudnia Leo Express ma jeździć również z Pragi do Krakowa przez Katowice. Kto wie, może to tylko początek ich rozwoju na polskim rynku? Na mapie połączeń kolejowych bardzo brakuje np. tras z zachodniej Polski (Szczecin, Poznań, Wrocław) do Pragi...