Ryanair chce otworzyć bazę w Modlinie

Linie lotnicze Ryanair chcą uruchomić bazę operacyjną w Porcie Lotniczym Warszawa - Modlin. Poinformowali o tym na konferencji prasowej przedstawiciele przewoźnika. Co dziwne, na konferencji nie pojawił się żaden przedstawicieli portu w Modlinie.

- Nie mamy jeszcze umowy z Modlinem, ale wszystko wskazuje na to że niedługo może być podpisana - mówi Michael Cawely, wiceprezes zarządu Ryanair.

W ciągu pięciu lat przewoźnik chce zbazować w Modlinie 10 samolotów, otworzyć 40 połączeń, przewozić rocznie 3,5 miliona pasażerów i stworzyć 3500 miejsc pracy.



- Wszystko zależy od portu kiedy zdecyduje się na podpisanie umowy. My jesteśmy gotowi - dodał Cawley.

- Prowadzimy z Ryanairem rozmowy. Dopóki te rozmowy nie będą sfinalizowane, to nie przedstawimy żadnych szczegółów - ucina krótko Edyta Mikołaczyk, rzecznik lotniska w Modlinie w rozmowie z Pasazer.com.



Przewoźnik nie poinformował o kierunkach jakie mogą być obsługiwane z Modlina. Cawley stwierdził tylko że początkowo może być to 10-12 kierunków. Szczegóły jednak poznamy po podpisaniu umowy.



W Modlinie Ryanair planuje zbazować 3 - 4 samoloty.

Przewoźnik nie planuje rozwoju połączeń krajowych w Polsce. Myśli o uruchamianiu połączeń w takich kierunkach jak Hiszpania, Włochy czy sezonowo Chorwacja.

- Z Ryanairem spotykamy się na spotkaniu roboczym, jednym z wielu jakie odbywamy z przewoźnikami zainteresowanymi korzystaniem z naszego lotniska. Nie sądzę, aby podczas tego spotkania zapadły konkretne decyzje - informowała nas dziś rano Mikołajczyk. - Naszych przedstawicieli nie będzie na konferencji - dodała.

Czy to kolejny trik Ryanaira mający na celu wymuszenie podpisania umowy na warunkach Irlandczyków? Wszystko na to wskazuje...

Fot. Piotr Bożyk