ANA potwierdza zakup Airbusów i Boeingów
Linia All Nippon Airways (ANA) kontynuuje
gruntowną modernizację swojej floty. Japoński przewoźnik zamówi 70 samolotów: 30
Airbusów oraz 40
Boeingów.
Reklama
Japoński przewoźnik potwierdził zamówienie 30
Airbusów z rodziny A320neo: siedem A320neo oraz 23 A321neo, a także 40
Boeingów: sześć B777-300ER, 20 B777-9X oraz 14 B787-9 Dreamliner. Wartość
obydwu kontraktów wynosi około 16 mld dolarów amerykańskich.
Dostawy A320neo oraz 777-9X rozpoczną się w 2020 r., natomiast kolejne Boeingi 777-300ER i 787-9 trafią do linii w latach 2015 -2020.
Wybór szerokokadłubowych Boeingów wydawał się naturalny, natomiast zakup A320neo, to pewne zaskoczenie. Najnowsze zamówienie Airbusów, to kolejne złamanie monopolu Boeinga w Japonii, a sam przewoźnik twierdzi, że nie chce być w 100 proc. zależny od produktów Boeinga.
Japonia jest jednym z wiodących rynków lotnictwa komercyjnego i zajmuje obecnie szóstą pozycję na świecie pod względem wielkości eksploatowanej floty (w segmencie odrzutowców oferujących powyżej 100 miejsc na pokładzie. W Japonii jest pięć miast, które odnotowują ponad milion pasażerów miesięcznie, co podkreśla wagę ruchu lotniczego dla infrastruktury transportu tego kraju.
Warto dodać, że przewoźnik ponownie został największym klientem programu 787. Łącznie ANA zamówiła już 80 Dreamlinerów: 36 B787-8 i 44 B787-9. Tym samym linia wyprzedziła ILFC oraz Etihad, którzy kolejno zamówili 74 i 71 maszyn B787-8/-9.
Obecnie flota linii ANA składa się ze 195 samolotów: 13 Airbusów A320, 13 Boeingów 737-700, 28 B737-800, 57 B767-300ER, 28 B777-200, 26 B777-300ER, 29 B787-8 oraz jednego B787-9.
Japoński przewoźnik oczekuje na dostawę 170 samolotów: 15 regionalnych MRJ 90, 30 A320neo, dwóch B737-800, dziewięciu B777-300ER, 20 B777-9X, siedmiu B787-8 oraz 43 B787-9.
Piotr Bożyk
Fot. Airbus i Boeing Media, Piotr Bożyk
Dostawy A320neo oraz 777-9X rozpoczną się w 2020 r., natomiast kolejne Boeingi 777-300ER i 787-9 trafią do linii w latach 2015 -2020.
Wybór szerokokadłubowych Boeingów wydawał się naturalny, natomiast zakup A320neo, to pewne zaskoczenie. Najnowsze zamówienie Airbusów, to kolejne złamanie monopolu Boeinga w Japonii, a sam przewoźnik twierdzi, że nie chce być w 100 proc. zależny od produktów Boeinga.
Japonia jest jednym z wiodących rynków lotnictwa komercyjnego i zajmuje obecnie szóstą pozycję na świecie pod względem wielkości eksploatowanej floty (w segmencie odrzutowców oferujących powyżej 100 miejsc na pokładzie. W Japonii jest pięć miast, które odnotowują ponad milion pasażerów miesięcznie, co podkreśla wagę ruchu lotniczego dla infrastruktury transportu tego kraju.
Warto dodać, że przewoźnik ponownie został największym klientem programu 787. Łącznie ANA zamówiła już 80 Dreamlinerów: 36 B787-8 i 44 B787-9. Tym samym linia wyprzedziła ILFC oraz Etihad, którzy kolejno zamówili 74 i 71 maszyn B787-8/-9.
Obecnie flota linii ANA składa się ze 195 samolotów: 13 Airbusów A320, 13 Boeingów 737-700, 28 B737-800, 57 B767-300ER, 28 B777-200, 26 B777-300ER, 29 B787-8 oraz jednego B787-9.
Japoński przewoźnik oczekuje na dostawę 170 samolotów: 15 regionalnych MRJ 90, 30 A320neo, dwóch B737-800, dziewięciu B777-300ER, 20 B777-9X, siedmiu B787-8 oraz 43 B787-9.
Piotr Bożyk
Fot. Airbus i Boeing Media, Piotr Bożyk