Niemal 9 proc. więcej pasażerów w Polsce. 2014 r. na lotniskach

13 stycznia 2015 08:33
19 komentarzy
W 2014 r. polskie lotniska odprawiły ponad 27,1 mln Polaków, czyli o 8,7 proc. więcej niż przed rokiem. Ubiegły rok minął pod znakiem wzrostów lub stabilizacji w większości polskich portów lotniczych. Liderem wzrostów był Gdańsk, największe spadki notowała Łódź.
Reklama
W ubiegłym roku trend był wyraźny - duże lotniska notowały wzrosty liczby pasażerów, małe ich traciły. Wśród największych zyskujących znalazły się Gdańsk i Wrocław z dwucyfrowymi przyrostami. Najgorsze statystyki zanotowały Łódź, Szczecin, Bydgoszcz i Babimost.


Wszystkie statystyki odnosimy do opublikowanych w marcu danych Urzędu Lotnictwa Cywilnego za 2013 r. Ponieważ ULC nie uwzględnia ruchu lotnictwa ogólnego, dane zwykle nieco różnią się od tych podawanych przez lotniska. Dlatego niewykluczone, że po publikacji statystyk ULC za 2014 r. dane będą nieco inne.

Z uwagi na to, że niektóre lotniska nie opublikowały jeszcze statystyk, ogólny wynik jest obarczony błędem rzędu 0,1 mln pasażerów.

Lotnisko Chopina - Ryanair odszedł, wynik stabilny

Warszawskie Lotnisko Chopina od lat dzierży palmę pierwszeństwa na polskiej arenie lotnictwa cywilnego. W 2014 r. odnotowała jednak niewielki spadek liczby obsłużonych pasażerów o ok. 0,8 proc. Jest to przede wszystkim efekt zakończenia remontu w Modlinie i zakończenie trwającego niemal 9 miesięcy w 2013 r. przekierowania wszystkich operacji Ryanaira na główne stołeczne lotnisko.

Mimo to już drugi raz pod rząd udało się pokonać barierę 10 mln podróżnych obsługiwanych w ciągu roku.

W 2014 było ich 10,58 mln. Tak dobry wynik udało się osiągnąć głównie dzięki konsekwentnemu rozbudowywaniu siatki połączeń. Niemałe znaczenie ma tu ekspansja Norwegiana i nowe kierunki Wizz Aira. Na Lotnisko Chopina powróciły także w ubiegłym roku Brussels Airlines oraz Vueling. Połączenie do Belgradu otworzyła Air Serbia, która jako spadkobierca JAT-u powróciła na na nie po 15 latach. Alitalia z kolei zaoferowała rejsy do Mediolanu-Linate.

Rok 2015 zapowiada się równie intensywnie. Niedawno, bo 19 grudnia 2014, loty do Paryża-Orly ogłosiła Transavia. Od połowy roku zmieni się prawdopodobnie samolot obsługujący połączenie do Dohy na większego boeinga 787-8 lub airbusa A350.

Trwają także kolejne prace inwestycyjne: już na wiosnę powinna zostać oddana wyremontowana stara część terminala. Przygotowania trwają także do rozbudowy sektora cargo.

Kraków - pasmo wzrostów, inwestycje w toku

Rok 2014 był dla Krakowa pasmem sukcesów. Lotnisko odprawiło 3,82 mln pasażerów, co oznacza roczny wzrost na poziomie niemal 5 procent. Wynik osiągnięto, mimo iż z siatki krakowskiego portu wypadła we wrześniu Moskwa, do której loty obsługiwał Aerofłot.

Nowości z ubiegłego roku to przede wszystkim wejście Vuelinga na trasę Kraków-Barcelona oraz dodanie rejsów do Hamburga przez easyJet. Duże znaczenie przy budowaniu wzrostów w Balicach miał także Ryanair, który ma tutaj swoją bazę. Wielkim powodzeniem w ubiegłym sezonie letnim cieszyły się jego połączenia do Gdańska, które wznowiono w grudniu ub. roku.

Rok 2015 zapowiada się w Kraków Airport bardzo interesująco. Już jakiś czas temu swoje wejście do tego portu lotniczego zapowiedziały British Airways, SWISS, a całkiem niedawno - KLM. Ponadto, swoją ofertę wzmocni Norwegian, a do Lyonu poleci easyJet.

- Przyjęta strategia współpracy z przewoźnikami przynosi efekty. Rok 2015 zapowiada się także optymistycznie m.in. dwa nowe połączenia do Lyonu oraz do największego hubu przesiadkowego w Europie, Londynu-Heathrow. Napawają optymizmem także powroty przewoźników - SWISS-a oraz British Airways - cieszy się Jan Pamuła, prezes Kraków Airport.

Ważne są także inwestycje w infrastrukturę lotniska. Obecnie trwa na nim przebudowa i rozbudowa terminala pasażerskiego. Ma ona zostać ukończona jeszcze w tym roku. Generalny remont prowadzony jest także w strefie air-side. Rewitalizowane są drogi kołowania i powiększana płyta postojowa.

Jedną z inwestycji oddanych do użytku w 2014 był hotel Hilton mieszczący się przy lotnisku.

Gdańsk w trzymilionowym gronie

W listopadzie 2014 w Gdańsku obsłużono 3-milonowego pasażera. Tym samym port lotniczy im. Lecha Wałęsy utrzymał trzecią pozycję wśród polskich lotnisk.

Wedle szacunkowych danych do końca ubiegłego roku w Rębiechowie odprawiono ok. 3,25 mln podróżnych (lotnisko nie opublikowało jeszcze ostatecznych statystyk), co oznacza roczny wzrost na poziomie 14,8 proc. Jest to efekt powiększenia bazy Wizz Aira o kolejny - piąty - samolot w czerwcu 2014 r. i zwiększenia częstotliwości na wielu trasach (głównie do Skandynawii). Linia dodała także nowe destynacje (m. in. sezonową Malty i całoroczne Groningen). Od października na lotnisku im. Lecha Wałęsy swoją bazę ma także irlandzki Ryanair.

W 2015 nowością mają być połączenia do Molde w Norwegii i Franfurtu-Hahn, które zaoferuje węgierski Wizzair. Więcej będzie także rotacji SAS-u do Oslo.

Zmienia się także przestrzeń wokół lotniska: już wkrótce z Wrzeszcza dojedziemy niemal pod drzwi portu lotniczego pociągiem Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Bardzo zaawansowane są także prace przy rozbudowie terminalu do przepustowości 7 mln pasażerów rocznie.

Katowice z optymistyczną perspektywą

Na lotnisku w Katowicach rok 2014 był również udany. Także tutaj odnotowano roczny przyrost liczby odprawionych pasażerów. Wyniósł on 7,5 proc. Z tego portu lotniczego skorzystało prawie 2,7 mln podróżnych.

Szczególnie duże znaczenie w uzyskaniu takiego wyniku miał ruch czarterowy. Z tego rodzaju usług lotniczych skorzystało prawie milion osób, co oznacza aż 30 proc. wzrostu.

Największym przewoźnikiem w Pyrzowicach był w 2014 Wizz Air. To dzięki jego działalności port planuje obsłużyć w bieżącym roku 3 mln pasażerów. Węgierski przewoźnik planuje zbazować piąty samolot, otworzyć kilka nowych tras i zwiększyć częstotliwość na już istniejących.

Ważne są także inwestycje w samą infrastrukturę lotniska. W maju 2015 r. do użytku operacyjnego włączona zostanie nowa droga startowa. W czerwcu z kolei zakończy się budowa terminalu przylotowego, płyty do odladzania i płyty postojowej dla samolotów towarowych. Budowany jest także nowy terminal cargo.

Rekordowy Wrocław


Pierwszy rekord padł we Wrocławiu w listopadzie. Odprawiono tam wtedy o 23 proc. pasażerów więcej niż w tym samym miesiącu 2013 r. Drugim równie udanym miesiącem był grudzień - dynamika wzrostu wyniosła wtedy 20 proc. i był to najlepszy grudzień w historii lotniska. W tym miesiącu przełamana została także bariera 2 mln podróżnych (wydarzyło się to 13 grudnia). W sumie przez cały rok z usług lotniska skorzystało 2,08 mln osób - był to wzrost o 11,2 proc. rok do roku.

Rekordowy we Wrocławiu był także przyrost w ruchu krajowym. Wyniósł on w ubiegłym roku 67,3 proc. Był on możliwy dzięki uruchomieniu najpierw jednego dziennie, a od października dwóch połączeń Ryanaira do Modlina. Niemałe znaczenie miała tutaj także działalność Eurolotu i jego tras do Gdańska, Lublina i Warszawy.

Kolejny rekord padł we Wrocławiu w segmencie ruchu czarterowego. Tutaj odnotowano wzrost na poziomie ponad 51 proc.

- Przyciągamy coraz więcej pasażerów spoza regionu Dolnego Śląska, co w znaczący sposób przekłada się na dobre wyniki - mówi Jarosław Sztucki, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży lotniska we Wrocławiu.

W obecnym roku rozwijane będą te segmenty ruchu, które w ubiegłym wypadły najlepiej. Ryanair doda w wybrane dni trzeci rejs do Modlina. Itaka proponuje 30 kierunków wakacyjnych, a Lufthnsa w dni powszednie do Frankfurtu poleci trzy razy.

Przebojowy Modlin

Rok 2014 zapisał się w Modlinie jako pierwszy pełny, dwunastomiesięczny okres funkcjonowania portu. Przez ten czas udało się obsłużyć ponad 1,7 mln pasażerów, a w listopadzie lotnisko znalazło się nawet na czwartej pozycji wśród polskich portów lotniczych.

Mimo ambitnych planów na przyszłość, Warsaw Modlin Airport wciąż pozostaje portem jednego przewoźnika. Jest nim Ryanair, który w październiku 2014 otworzył na nim swoją bazę z dwoma samolotami.

W minionym roku niskokosztowa irlandzka linia otworzyła z Modlina długo wyczekiwane połączenia krajowe: do Gdańska i Wrocławia. Przez niemal cały sezon letni odsługiwane one były raz dziennie, od końca października - dodano drugie, poranne rejsy. W sumie na tych trasach przewiezionych zostało ok. 137 tys. pasażerów.

W roku 2015 Ryanair planuje przewieźć aż 2,5 mln osób z podwarszawskiego portu. Ma się do tego przyczynić otwarcie nowych tras (m. in. do Kopenhagi, Lizbony i Aten), zmiana statusu z sezonowych na całoroczne połączeń na Kanary oraz zwiększenie oferowania do wielu istniejących destynacji.

Jednocześnie port lotniczy chwali się, że w ubiegłym roku tylko 43 operacje (czyli 0,4 proc. wszystkich na lotnisku) zostało przekierowanych gdzie indziej. To efekt inwestycji w ILS II kategorii.

Poznań - powoli do przodu

Wedle danych szacunkowych w Poznaniu w 2014 wzrost liczby odprawionych podróżnych wyniósł ok. 7 proc. Lotnisko na pewno nie przekroczyło bariery półtora miliona, a zatrzymało się na poziomie ok. 1,40 - 1,45 mln osób.

Wydaje się jednak, iż uda się to w przyszłym roku - do swojej bazy Wizzair doda drugi samolot i dzięki temu będzie mógł zwiększyć częstotliwość na niektórych trasach z Poznania.

Poznań to ostatni port lotniczy w Polsce, który odprawił więcej niż milion pasażerów w ciągu roku.

Rzeszów - wzrost na przekór pogodzie



Rzeszów otwiera stawkę lotnisk, z których skorzystało w ubiegłym roku mniej niż milion pasażerów. Jest to jednak otwarcie bardzo mocne. Mimo wielu przeciwności udało się tutaj obsłużyć niemal 602 tys. osób, co stanowiło wzrost o 2,4 proc.

- Z pewnością pasażerów byłoby więcej, gdyby warunki pogodowe umożliwiły nam w niektórych sytuacjach na przyjmowanie samolotów. Pogoda dała się nam we znaki i zapewne granicę 600 tysięcy przekroczylibyśmy znacznie wcześniej - mówi Stanisław Nowak, prezes Portu Lotniczego "Rzeszów-Jasionka".

Od końca października ub. roku loty na trasie do Rzymu-Fiumicino zawiesił Eurolot. Była to jedna z dwóch tras z rzeszowskiego portu, jakie obsługiwał przewoźnika pod własnym kodem. Póki co z jego systemu rezerwacyjnego wynika, iż ma ona wrócić od 31 marca br.


Jest jednak nadzieja na poprawienie wyniku w przyszłym roku. Trwają bowiem prace nad wdrożeniem systemu ILS II kategorii. Nie wiadomo jednak nic w kwestii nowych połączeń, a jedynie pojawiają się pogłoski, iż otwarciem jakiejś trasy może być zainteresowana słoweńska Adria.

Bydgoszcz pełna nadziei

W minionym roku z usług portu w Bydgoszczy-Szwederowie skorzystało nieco ponad 289 tys. pasażerów. Oznacza to znaczny, bo aż 12,7-proc. spadek w porównaniu z rokiem 2013.

Warto jednak podkreślić, iż wynik ten byłby zapewne gorszy, gdyby nie liczne (zwłaszcza w ostatnich dwóch miesiącach 2014) przekierowania z Gdańska, gdzie jakiś czas nie działał ILS, a poza tym pojawiały się problemy z silnym zamgleniem.

- Tendencje wzrostowe w ostatnich miesiącach, przywrócone trasy i zapowiedź Lufthansy otwarcia od końca marca połączenia do Frankfurtu cztery razy w tygodniu pozwalają optymistycznie patrzeć na rok 2015 - tłumaczy Tomasz Moraczewski, prezes portu lotniczego w Bydgoszczy.

Rzeczywiście, niemiecki przewoźnik rozpocznie operacje ze Szwederowa z początkiem sezonu letniego 2015. Oferowanie do Warszawy zwiększa także Eurolot. Z kolei 7 listopada rejsy do Weeze wznowił Ryanair.

Szacunkowy Szczecin

Port lotniczy w podszczecińskim Goleniowie konsekwentnie unikał publikowania swoich statystyk. Dopiero niedawno ukazały się one na stronie lotniska, ale i tak nie objęły ostatniego miesiąca 2014 roku. Dlatego wiemy na pewno, że do końca listopada odprawiono tam nieco ponad 266 tys. pasażerów.

Pełna roczna suma odprawionych podróżnych może jedynie opierać się na szacunkach. Dlatego przyjmujemy, iż było ich w Szczecinie ok. 280 tys. Oznacza to ok. 13-procentowy spadek w stosunku do roku 2013.

Przyszłość napawa jednak pewnym optymizmem. W sezonie letnim 2015 operacje do Oslo-Rygge ma ze Szczecina rozpocząć Ryanair. W listopadzie wystartowało także połączenie do Londynu-Luton obsługiwane przez niskokosztowego Wizz Aira.

Łódź - spadki w cieniu tragedii

Rok 2014 był w Łodzi bardzo smutny. W wyniku tragicznego wypadku, we wrześniu, zginął prezes lotniska im. W. Reymonta - Przemysław Nowak.

Lotnisko zanotowało także pasmo ogromnych, bo ponad 20-procentowych, spadków. Spadło na trzecie od końca miejsce pod względem ilości odprawionych pasażerów. Wyprzedziły je porty lotnicze w Bydgoszczy i Szczecinie. Łącznie - w całym 2014 roku - w Lublinku zagościło 254 tys. pasażerów, czyli aż o 28,2 proc. w zestawieniu rok do roku.


Pozostaje zagadką, jak sytuacja będzie wyglądała po Nowym Roku. Od sezonu letniego (z końcem marca 2015) swoją bazę otworzy tutaj Adria Airways. Nie wiadomo jednak na jakim poziomie ruch wygenerują otwarte przez nią połączenia (dwa razy dziennie do Monachium i raz dziennie do Amsterdamu). Wydaje się jednak, że gorzej być nie powinno.

Lublin stabilny

Miniony rok został w Lublinie zakończony symbolicznym spadkiem o 1,1 proc. Odprawiono niecałe 188 tys. pasażerów. To wynik zamknięcia połączenia do Dublina i nieprzywrócenia rejsów do Liverpoolu. Obie te trasy obsługiwał w 2013 roku Ryanair.

Ruszyły jednak inne połączenia: do Rzymu (sezonowo obsługuje tę trasę Carpatair), Warszawy (Eurolot) i Frankfurtu (Lufthansa). Już teraz wiadomo, że w 2015 roku powrócą loty do Włoch. Swoją ofertę wzmocni także niemiecka Lufthansa (dodane rejsy we wtorki). Oferowanie zwiększa też Wizz Air zwiększając ilość rotacji na już istniejących trasach i otwierając połączenie do Sztokholmu-Skavsta.


2014 wypadł także dobrze pod względem czarterowym. W tym segmencie ruchu odprawionych zostało 11,5 tys. osób, czyli aż o 41 proc. więcej niż rok wcześniej.

W Babimoście bez zmian

Na ostatnim miejscu plasuje się port lotniczy w Zielonej Górze, zamykając stawkę z 11 tys. osób odprawionymi w 2014 r. To spadek o 10,9 proc.

Jeśli chodzi o przewozy pasażerskie, to na lotnisku niewiele zmienia się od lat - trasę do Warszawy obsługuje niezmiennie SprintAir. Nowością w tym roku było połączenie do Krakowa, które od września do listopada obsługiwał Eurolot. Wygenerowało one nieco większy ruch, gdyż najlepszym miesiącem w Babimoście był październik (w sumie 1319 osób), kiedy połączenie to wykonane było aż 5 razy.

Dalsze plany lotniska nie są znane. Prowadzone były tam inwestycje, które mogłyby pomóc w zwiększeniu ruchu - np. poprzez przyciągnięcie przewoźników czarterowych.

fot. Piotr Bożyk, Kraków Airport, Katowice Airport, Wrocław Airport, Lotnisko Modlin, Port Lotniczy Rzeszów, Port Lotniczy Bydgoszcz, Andrzej Amerski, Dominik Sipinski

Ostatnie komentarze

 - Profil gość
mietek 2015-01-16 13:36   
mietek - Profil mietek
WMI na 6 miejscu - całkiem nieźle jak na pierwszy, pełny rok działalności lotniska. W 2015 WMI powinno przeskoczyć WRO, a potem już będzie gorzej bez innych przewoźników:)
gość_4c862 2015-01-15 00:12   
gość_4c862 - Profil gość_4c862
gosc_fe1c6: na jakiej podstawie twierdzisz, że Łodzianie nie korzystają? To skąd latają, z Wrocławia, z Gdańska, czy może jednak z Warszawy?….
gość_fe1c6 2015-01-14 21:18   
gość_fe1c6 - Profil gość_fe1c6
no wszystko fajnie , ale dołożone 400mln wcześniej , 120mln w 2014 do LOT oraz 300mln do PPL robi wrażenie na łodzianach , którzy nie korzystają , a się składają . Fajnie w tej Polsce , jeśli Bieńkowska namieszała i uciekła - zostawiła znajomków , a teraz za państwowe pieniądze będzie się rozwijał tzw rynkowy rynek lotniczy - babo opamiętaj się .
Jaki jest w tej chwili rynek lotniczy w Polsce ? - lobby warszawskie pilnujące mackami LOT ,PPL ,Eurolot aby czasem nie rozwinęło się lotnisko w Łodzi lub Lublinie , bo tam nie mają udziałów za państwowe pieniądze .
 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy