Aer Lingus pozyska kolejne samoloty dalekodystansowe
Piotr Bożyk
Aer Lingus w najbliższym czasie pozyska kolejne samoloty dalekodystansowe: B757-200 oraz A330-300. Ma to związek z planowaną ekspansją na rynku oraz utrzymaniem odpowiedniej liczby samolotów do momentu dostawy A350.
Reklama
- W niedługim czasie chcemy dodać do floty jednego boeinga B757 oraz kilka airbusów A330-300. To pozwoli nam na spokojne planowanie i rozwój lotów dalekodystansowych zanim zaczną się pojawiać pierwsze airbusy A350-900, których dostawy przewidziane są w okresie lat 2018-2019 - powiedział Stephen Kavanagh, prezes Aer Lingusa.
Według Kavanagha B757 udowodnił skuteczność na rynku i jest ekonomicznym oraz idealnym samolotem na trasy jakie obsługuje.
- Planujemy utrzymać flotę B757 do końca obecnej dekady. Potem najprawdopodobniej zostaną one zastąpione airbusami A321LR lub samolotem Boeinga. Obecnie jednak nie mamy jeszcze sprecyzowanych planów w tej kwestii - dodał Kavanagh.
Bazą dla airbusów A330 jest lotnisko w Dublinie, natomiast boeingi 757 są zbazowane w irlandzkim Shannon, z którego pozwoliły przewoźnikowi zwiększyć częstotliwości lotów sezonowych do Bostonu i Nowego Jorku. To także wspieranie strategii na rynku amerykańskim, gdzie Aer Lingus ma podpisaną umowę code-share z linią JetBlue Airways. Operatorem samolotów jest Air Contractors - irlandzka linia, która zajmuje się regularnymi i czarterowymi przewozami cargo. Air Contractors zakupił w ubiegłym roku trzy samoloty B757-200 od linii Finnair, który zastąpił je pięcioma airbusami A321 z sharketami.
Flota Aer Lingus, wraz z Aer Lingus Regional, składa się obecnie z 64 samolotów: 13 ATR-ów (42/72), czterech airbusów A319, 33 A320, trzech A321, czterech A330-200, czterech A330-300 oraz trzech boeingów B757-200. Przewoźnik posiada zamówionych 9 airbusów A350-900 XWB.
Fot. Flying131
Według Kavanagha B757 udowodnił skuteczność na rynku i jest ekonomicznym oraz idealnym samolotem na trasy jakie obsługuje.
- Planujemy utrzymać flotę B757 do końca obecnej dekady. Potem najprawdopodobniej zostaną one zastąpione airbusami A321LR lub samolotem Boeinga. Obecnie jednak nie mamy jeszcze sprecyzowanych planów w tej kwestii - dodał Kavanagh.
Bazą dla airbusów A330 jest lotnisko w Dublinie, natomiast boeingi 757 są zbazowane w irlandzkim Shannon, z którego pozwoliły przewoźnikowi zwiększyć częstotliwości lotów sezonowych do Bostonu i Nowego Jorku. To także wspieranie strategii na rynku amerykańskim, gdzie Aer Lingus ma podpisaną umowę code-share z linią JetBlue Airways. Operatorem samolotów jest Air Contractors - irlandzka linia, która zajmuje się regularnymi i czarterowymi przewozami cargo. Air Contractors zakupił w ubiegłym roku trzy samoloty B757-200 od linii Finnair, który zastąpił je pięcioma airbusami A321 z sharketami.
Flota Aer Lingus, wraz z Aer Lingus Regional, składa się obecnie z 64 samolotów: 13 ATR-ów (42/72), czterech airbusów A319, 33 A320, trzech A321, czterech A330-200, czterech A330-300 oraz trzech boeingów B757-200. Przewoźnik posiada zamówionych 9 airbusów A350-900 XWB.
Fot. Flying131
gość
solokhumbu
jsg