Oblatywacz: Malindo Air

17 października 2015 16:35
5 komentarzy
Nazwa linii Malindo Air jest zlepkiem nazw krajów, z których się wywodzi: Malezji i Indonezji. Sama linia to też zlepek dwóch standardów - linii niskokosztowej i tradycyjnej. Pasazer.com przetestował linię na krajowej trasie ze Kuala Lumpur do Kuching na wyspie Borneo.
Reklama
Prawie dwugodzinną podróż z Kuala Lumpur do Kuching na pokładzie boeinga 737-800 o numerze rejestracyjnym 9M-LNP odbył reporter Pasazer.com, Mirosław Pachowicz. To jeden z najmłodszych samolotów we flocie przewoźnika - został bowiem wyprodukowany niecały rok temu.


W rejsie OD1602 w dniu naszej podróży podróżowało 140 osób (na 162 miejsca na pokładzie samolotu). 139 pasażerów podróżowało w klasie ekonomicznej, a jedna w klasie biznes.

Kilka słów o Malindo Air

Malindo Air zostały powołane jako spółka joint-venture malezyjsko-indonezyjska w 2012 r. Ich stworzenie było odpowiedzią na rosnącą na rynku południowoazjatyckim popularność AirAsia. Udziałowcami są: Malezyjska Narodowa Agencja Przemysłu Lotniczego i Obronnego (NADI) z 51 proc. udziałów oraz indonezyjska grupa lotnicza Lion Air (49 proc.).

Flota linii składa się z 25 samolotów: 11 ATR-ów 72-600, ośmiu boeingów 737-800 oraz sześciu boeingów 737-900. Dodatkowo, niektóre rejsy wykonują także maszyny w barwach Lion Air. Średni wiek floty nie przekracza półtora roku. Malowanie Malindo Air jest wzorowane na Lion Airze i poza innym napisem na kadłubie samoloty tych dwóch linii trudno byłoby odróżnić.

W swojej ofercie przewoźnik posiada wiele tras krajowych, z czego większość obsługiwanych jest z lotniska Kuala Lumpur International Airport 2 (KLIA2). Połączenia między innymi, mniejszymi miastami oferowane są z dużą częstotliwością (przeważnie co dwie godziny). Latają na nich głównie turbośmigłowe ATR-y 72.

W ramach siatki międzynarodowej przewoźnik wykonuje rejsy do: Bangladeszu, Indii, Indonezji, Nepalu, Tajlandii, Singapuru, Australii oraz Hongkongu.

Rezerwacja

Strona przewoźnika wyświetla się domyślnie po angielsku. Jest także dostępna w innych wersjach językowych - w tym oczywiście po malezyjsku, ale również po chińsku czy tajsku.

Proces rezerwacji jest bardzo prosty i obsługiwany intuicyjnie. Zakupu biletu można dokonać przez założone przez siebie konto lub pomijając ten proces.

Po wskazaniu trasy i dat, klienci są kierowani na stronę z wyborem taryfy. Zasadniczo można skorzystać z dwóch opcji: Economy i Business, dodatkowo w każdej mamy także możliwość znalezienie oferty "Promo". W najtańszej klasie rezerwacyjnej dodatkowe usługi (w tym bagaż rejestrowany) są płatne. Co ważne, niezależnie od taryfy, odprawa na lotnisku jest zawsze w cenie biletu, choć można to zrobić samemu w domu.

Odprawa i bording

Niskokosztowe linii latające z głównego portu lotniczego w Kuala Lumpur korzystają z wybudowanego przed kilkoma laty specjalnego terminalu zwanego KLIA2. Z centrum miasta dociera do niego bezpośredni szybki pociąg (podróż nie trwa więcej niż pół godziny). Składy kursują już od 5 rano. Ostatnie (w obu kierunkach) wyjeżdżają po północy.


Dla odpraw biletowo-bagażowych pasażerów Malindo Air przeznaczono jedną z "wysp". Mimo dużego tłoku (szczególnie w godzinach porannych) i nawyków Malezyjczyków, którzy przewożą ogromne ilości bagaży, cały proces przebiega bardzo sprawnie. Teraz można także bezpłatnie wybrać miejsce w samolocie.


Do samolotu zaproszeni zostaliśmy dokładnie 20 min przed odlotem. Przejście z terminala na pokład odbywało się przez rękaw. Wszystko przebiegło sprawnie i o godz. 7:00, czyli 10 minut przed czasem, rozpoczęliśmy kołowanie do pasa startowego.

Przelot

Samoloty boeing 737-800 przewoźnika wyposażone są we wnętrze Sky Interior. Konfiguracja pokładu pozwala na zabranie 162 pasażerów: 12 w klasie biznes i 150 w klasie ekonomicznej. Maszyna, którą podróżowaliśmy, była czysta i zadbana.


Zajmujemy wybrane podczas odprawy miejsce - 26E.


Wszystkie fotele wyposażone są w indywidualny system rozrywki pokładowej z dotykowym ekranem. Niestety, dominują w nim programy w malezyjskiej i chińskiej wersji językowej. Na szczęście lot jest na tyle krótki, że doskonale można zrelaksować się podziwiając widoki za oknem.


Po około 30 min. od startu załoga pokładowa rozpoczęła bezpłatny serwis. Składają się na niego woda oraz kruche wielozbożowe ciasteczka. W trakcie lotu oferowany jest także płatny wybór posiłków i napojów.


Lądowanie w Kuching nastąpiło zgodnie z rozkładem. Do terminala tutejszego lotniska pasażerowie przeszli z samolotu przez rękaw. Ciekawostką jest, iż przemieszczając się między poszczególnymi malezyjskimi stanami, każdorazowo przechodzi się kontrolę graniczną. Na szczęście cały proces jest czystą formalnością - przebiega sprawnie i bez problemów.

Podsumowanie

Malindo Air to typowa linia hybrydowa. Oferowane usługi - nawet w najniższej klasie - są jednak na wysokim poziomie. Podróż przebiegła bowiem w bardzo komfortowych warunkach - nie brakowało miejsca na nogi (co w tzw. tanich liniach jest częstą bolączką), a miłym akcentem był drobny poczęstunek. Świetne wrażenie pozostawiają także nowoczesne i czyste samoloty. Personel pokładowy był bardzo sympatyczny i uprzejmy.


Warto także wspomnieć, iż linia miewa niejednokrotnie niższe ceny niż konkurencyjna AirAsia, zwłaszcza jeśli bilety kupujemy z niewielkim wyprzedzeniem. Ofertę Malindo Air warto wziąć także pod uwagę, jeśli szukamy nieco wyższego komfortu i nie chcemy wydać na to majątku.

W materiałach z cyklu "Kierunek... Malezja i Brunei" można znaleźć relacje z Kuala Lumpur i Kuching.

fot. Mirosław Pachowicz
fot. (okładka oraz pierwsze zdjęcie w tekście): Woodys Aeroimage (flickr.com, CC)

Ostatnie komentarze

 - Profil gość
haile_cracovia 2015-10-19 10:53   
haile_cracovia - Profil haile_cracovia
Małe sprostowanie: tylko oba stany na Borneo - Sarawak i Sabah - mają własne służby imigracyjne, w części półwyspowej Malezji nie ma żadnych kontroli na granicach stanowych.
marcowy 2015-10-19 09:04   
marcowy - Profil marcowy
Miałem przyjemność skorzystać z tej lini na trasie KUL - SIN. Moje wrażenia byly bardzo pozytywne - nowy 738, podstawowy - ale darmowy serwis, fajne wykończenie samolotu w środku. W tym dniu na tej trasie był najtańszą opcją, bilet kosztował około 100 zł. Ponadto podróżowałem z bagażem podręcznym, który, delikatnie mówiąc, był lekko przyduży:) Został przyjęty bez problemu. Ciekawostką było następujące zdarzenie: pomimo odprawy online i wydrukowanej karty pokładowej zostałem cofnięty do checkinów w celu wydrukowania karty na stanowisku. Jak bym był na styk z czasem to trochę skoczyłoby mi ciśnienie. Ale Pani w checkin widząc mój mandżur zaproponowała mi żebym go nadał za darmo pomimo rezerwacji w taryfie "promo". Generalnie - polecam.
grzesiekg 2015-10-18 12:28   
grzesiekg - Profil grzesiekg
Dobrze by było gdyby LO poszło w tym kierunku,ale nie wiem czy jest chęć i możliwości, a przede wszystkim wola...
 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy