Żarty o bombie na pokładzie Small Planet
Dziś (19.11) na ranem załoga samolotu Small Planet Airlines lecącego z
Warszawy do Hurghady otrzymała informacje o potencjalnym zagrożeniu. Jeden z pasażerów twierdził, że ma ładunek wybuchowy.
Reklama
Lot o numerze P7 8015 wykonywany airbusem A320 został przekierowany na najbliższe lotnisko w Burgas w Bułgarii, gdzie bezpiecznie wylądował po tym jak jeden z pasażerów poinformował personel pokładowy, że posiada on ładunek wybuchowy.
Pasażer poinformował później załogę, że był to tylko żart. Jednak w celu zapewnienia bezpieczeństwa wszystkich podróżnych rozpoczęto wszystkie procedury z tym związane.
Po wylądowaniu wszyscy pasażerowie opuścili samolot, a ich bagaże zostały wyładowane. Ze względów bezpieczeństwa bagaże podręczne jak i rejestrowane zostały ponownie sprawdzone. Kontroli bezpieczeństwa poddani zostali także wszyscy pasażerowie oraz cały samolot.
Small Planet Airlines przy współpracy z lokalnymi służbami wdrozył wszystkie wyżej wymienione procedury bezpieczeństwa. Small Planet Airlines wysyła również nowy samolot do Burgas, który zabierze pasażerów do Hurhgady
#Aktualizacja
Według ostatnich informacji przekazanych przez przewoźnika samolot, który wykonywał rejs do Egiptu, został przeszukany przez służby specjalne, które nie stwierdziły obecności ładunków wybuchowych. Pasażer, który awanturował się został aresztowany przez służby bułgarskie.
W celu dowiezienia pasażerów na wakacje o godz. 11:00 czasu polskiego wystartował z Warszawy zapasowy samolot przewoźnika. Dalsza podróż z Burgas do Hurghady planowana jest na ok godz. 16:00 czasu polskiego. Pasażerowie, którzy czekali na wylot z Egiptu do Warszawy przebywali w hotelu.#
Pasażer poinformował później załogę, że był to tylko żart. Jednak w celu zapewnienia bezpieczeństwa wszystkich podróżnych rozpoczęto wszystkie procedury z tym związane.
Po wylądowaniu wszyscy pasażerowie opuścili samolot, a ich bagaże zostały wyładowane. Ze względów bezpieczeństwa bagaże podręczne jak i rejestrowane zostały ponownie sprawdzone. Kontroli bezpieczeństwa poddani zostali także wszyscy pasażerowie oraz cały samolot.
Small Planet Airlines przy współpracy z lokalnymi służbami wdrozył wszystkie wyżej wymienione procedury bezpieczeństwa. Small Planet Airlines wysyła również nowy samolot do Burgas, który zabierze pasażerów do Hurhgady
#Aktualizacja
Według ostatnich informacji przekazanych przez przewoźnika samolot, który wykonywał rejs do Egiptu, został przeszukany przez służby specjalne, które nie stwierdziły obecności ładunków wybuchowych. Pasażer, który awanturował się został aresztowany przez służby bułgarskie.
W celu dowiezienia pasażerów na wakacje o godz. 11:00 czasu polskiego wystartował z Warszawy zapasowy samolot przewoźnika. Dalsza podróż z Burgas do Hurghady planowana jest na ok godz. 16:00 czasu polskiego. Pasażerowie, którzy czekali na wylot z Egiptu do Warszawy przebywali w hotelu.#
Ten artykuł powstał na podstawie materiałów prasowych
nadesłanych do redakcji przez podmiot trzeci. Portal Pasazer.com nie bierze odpowiedzialności
za merytoryczną treść artykułu, którego nie jest autorem.