Jan Pamuła nie jest już prezesem Kraków Airport
Oficjalnym powodem rezygnacji Jana Pamuły jest niezadowalający stan zaawansowania inwestycji przed Światowymi Dniami Młodzieży. Podczas dzisiejszego (20.04) posiedzenia członkowie rady nadzorczej zapoznali się z informacją na temat szczegółowego audytu, obejmującego prawno-inwestycyjne aspekty działania spółki.
- Po rozpoczęciu prac rady w
nowym składzie, musieliśmy w pierwszej kolejności zdiagnozować przyczynę opóźnień
w realizacji procesu rozbudowy lotniska. Niezwłocznie rozpoczęliśmy szczegółowy
audyt prawno-inwestycyjny działań Spółki. Przyjmując decyzję prezesa Jana
Pamuły, jako cel dla obecnego zarządu stawiamy podjęcie
pilnych działań zaradczych - powiedziała cytowana w tym komunikacie Iwona Kornaś-Pierzak, członek rady nadzorczej spółki.
Według naszych źródeł w spółce dotychczasowy prezes spółki nie zgadza się z tą oceną. Nasi rozmówcy przekonują, że proces inwestycyjny nie jest opóźniony, a Pamuła co tydzień informował ministra infrastruktury o postępach prac.
Na rezygnację Pamuły miał, według naszych źródeł, naciskać przewodniczący rady nadzorczej krakowskiego lotniska, Kamil Kamiński. Był on prezesem lotniska przed Pamułą. Były już prezes wielokrotnie podkreślał, że Kamiński zostawił spółkę w złej kondycji. Związany z PiS Kamil Kamiński jest obecnie członkiem zarządu Tauronu, a przewodniczącym rady nadzorczej krakowskiego lotniska został w połowie lutego.
Jan Pamuła był prezesem krakowskiego lotniska od 2008 r. W tamtym roku port lotniczy odprawił 2,9 mln pasażerów. W 2015 r. ruch sięgnął 4,2 mln osób. Pamuła był jednak krytykowany za spóźnioną inwestycję w terminal - w Krakowie dopiero latem tego roku zostanie w pełni oddany nowy terminal (pierwsza część funkcjonuje od jesieni ubiegłego roku). Wciąż nie ma też decyzji o kluczowej dla przyszłości lotniska budowie nowej drogi startowej (lub gruntownym remoncie obecnej).