Ryanair wyraźnym liderem w Polsce

30 kwietnia 2016 08:48
13 komentarzy
Irlandzki przewoźnik obsłużył w Polsce w 2015 r. ponad 8 mln osób, czyli 30,8 proc. wszystkich pasażerów - wynika z danych Urzędu Lotnictwa Cywilnego podsumowującym poprzedni rok. Jednak jego główny konkurent, Wizz Air, rósł nieco szybciej.
Reklama
Jak wynika z danych ULC, Ryanair odprawił w Polsce 8,21 mln pasażerów. W praktyce osób było nieco mniej, bo podróżni na trasach krajowych są liczenie podwójnie (na lotnisku startu i lądowania). Oznacza to wzrost o 25,8 proc. w ujęciu rocznym.

Ryanair miał w ubiegłym roku 30,8 proc. udziału w polskim rynku, czyli o 2,8 pkt. proc. więcej niż rok wcześniej. Linia z jednej strony sama się rozwijała, ale skorzystała również na słabości LOT-u, który w wyniku ograniczeń nałożonych przez Komisję Europejską musiał obciąć liczbę połączeń.

Jednak dystans do Ryanaira nadrabia Wizz Air - węgierski low-cost przewiózł 5,82 mln pasażerów, czyli o 29,3 proc. więcej niż przed rokiem. Dało mu to 21,8 proc. udziału w rynku - o 2,7 pkt. proc. więcej niż rok temu. Wizz Air jeszcze rok wcześniej wyraźnie tracił do LOT-u (przewoził o ponad 1,2 mln pasażerów mniej), ale w 2015 r. zdecydowanie wyprzedził narodowego przewoźnika.


LOT w wyniku restrukturyzacji zmniejszył liczbę połączeń, a tym samym pasażerów. Narodowy przewoźnik przewiózł 5,49 mln osób, czyli o 5 proc. mniej w ujęciu rocznym. Jego udział rynkowy spadł o 4,1 pkt. proc. do 20,6 proc.

Pozostałe linie są wprawdzie znacznie mniejsze, ale rozwijają się dynamicznie. Czwarte miejsce w rankingu zajęła Lufthansa, która po wzroście o 9 proc. osiągnęła ruch na poziomie 1,96 mln osób i 7,3 proc. udziału rynkowego. Za to Norwegian zdobył tytuł najbardziej dynamicznie rozwijającej się linii z pierwszej dziesiątki w Polsce. Norweski low-cost obsłużył 791 tys. pasażerów, czyli aż o ponad jedną trzecią więcej niż rok wcześniej.

Kolejne linie notowały w większości jednocyfrowe zmiany statystyk. Warto odnotować jednak wysokie wzrosty linii tradycyjnych, które wynikają z uruchomienia połączeń do Krakowa: KLM wzrósł o 15,8 proc. do 278 tys., British Airways o 26 proc. do 222 tys., a Swiss o 16,3 proc. do 209,2 tys.

W 2015 r. 60 proc. ruchu w Polsce obsłużyły linie niskokosztowe. Było to o 5,7 pkt. proc. więcej niż rok wcześniej. Z kolei udział linii polskich po bankructwie Eurolotu i w związku z restrukturyzacją LOT-u spadł z 26,4 proc. do 21 proc. w 2015 r.

Wielkość linii lotniczych wiąże się z ulubionymi kierunkami Polaków. W 2015 r. najczęściej wybieraną aglomeracją przy lotach do i z Polski był Londyn (lotniska Heathrow, Gatwick, Stansted, Luton i Southend) - ruch ten napędzają linie niskokosztowe. Łącznie do i z metropolii londyńskiej podróżowało w 2015 r. 3,89 mln pasażerów. To ponad połowa wszystkich, którzy lecieli do i z Wielkiej Brytanii - było ich 6,16 mln. To najbardziej popularny kraj połączony z Polską drogą lotniczą.


Ruch do i z samej aglomeracji londyńskiej wzrósł w 2015 r. o 18 proc., a do i z całego kraju - o 18,5 proc.

Ponad 3,6 mln pasażerów poleciało do i z Niemiec, najczęściej wybierając Frankfurt (1,4 mln osób, wzrost o 14,7 proc.) i Monachium (916 tys., wzrost o 3,6 proc.). Całe Niemcy zanotowały wzrost o 10 proc.

Do i z Norwegii podróżowało w 2015 r. 1,87 mln osób (w tym 1,18 mln do i z Oslo), a do i z Włoch - 1,53 mln (w tym 599 tys. do Mediolanu i 585 tys. do Rzymu).

Spośród miast w czołowej dziesiątce bardzo duże wzrosty zanotowały: Bruksela (o 34,9 proc. do 708 tys.), Mediolan (o 19,8 proc.) i Sztokholm (o 19,4 proc. do 646 tys.).

Żaden z wiodących europejskich krajów nie stracił w 2015 r. pasażerów na trasach do i z Polski. Ubyło za to osób latających z Warszawy do Stanów Zjednoczonych - było ich 310 tys., czyli o 7,5 proc. mniej niż w 2014 r.

Ostatnie komentarze

 - Profil gość
mietek 2016-05-05 09:44   
mietek - Profil mietek
gość_16fea: Dziwnym kraju? Zobacz ilu pasażerów w UK obsługuje BA, a ilu Ryanair, Easyjet, Wizzair czy Monarch. Zanim pokażesz kompleksy wobec swojego kraju sprawdź czy są uzasadnione:)
gość_16fea 2016-05-03 18:38   
gość_16fea - Profil gość_16fea
W dziwnym kraju żyjemy . I do tego biednym. Latamy tanimi liniami bo na normalne większości społeczeństwa nie stać . A lotnisko płacą im jeszcze za to . Paranoja.
jjemiolo 2016-05-02 21:31   
jjemiolo - Profil jjemiolo
Zupelnie na marginesie: Czy Pasazer nie ma innego lepszego zdjecia dla ilustracji polskiego rynku lotniczego zamiast tej zalaczonej scenki z LHR?
 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy