5 pytań do... Marka Camilleri (Mistral Air)
Mistral Air to nowa linia w Polsce. Już 16 czerwca br. rozpocznie regularne loty z Rzymu-Fiumicino do Bydgoszczy. O przewoźniku, jego nowej trasie oraz perspektywach rozwoju w naszym kraju rozmawiamy z Markiem Camilleri, dyrektorem operacyjnym Mistral Air.
Reklama
Pasazer.com: Mistral Air to nowy przewoźnik na polskim niebie. Czy mógłby Pan powiedzieć kilka słów o linii i jej ofercie? Co może przekonać polskiego pasażera do skorzystania z Państwa oferty?
Mark Camilleri: To Port Lotniczy Bydgoszcz skontaktował się z nami i przedstawił niezbędne studium dotyczące otwarcia trasy. Po kilku spotkaniach w Rzymie i Bydgoszczy stwierdziliśmy, że trasa może przynieść duże korzyści obu stronom. Zyskaliśmy także pewność, że posiada ona duży potencjał, zwłaszcza jeśli jej sprzedaż będzie prawidłowo przeprowadzona.
Mark Camilleri: Mamy nadzieję zainteresować naszą ofertą głównie ruch turystyczny – tak wypoczynkowy, jak i pielgrzymkowy. Dostrzegamy także pewien potencjał przesiadkowy, ze względu na to, że operacje będą odbywały się do dużego hubu jakim jest Rzym-Fiumicino. Dodatkowo wydaje nam się, że trasa może zainteresować Polaków mieszkających we Włoszech, włoski biznes czy włoskich turystów, którzy zechcą odwiedzić ciekawy region kujawsko-pomorski.
Mark Camilleri: Odkąd ogłosiliśmy nasze połączenie, zauważyliśmy że cieszy się ono ogromnym zainteresowaniem. W pierwszych tygodniach mieliśmy tysiące zapytań i sprzedaż na bardzo zadowalającym poziomie. Spodziewamy się zwiększenia rezerwacji w następnych trzech tygodniach, kiedy nasi potencjalni pasażerowie przekonają się jak niskie ceny oferujemy.
Mark Camilleri: Naszym założeniem jest przekształcenie tej trasy w całoroczną. W przyszłym roku planujemy także otworzyć nowy kierunek, ale póki co jest to ścisła tajemnica!
Mark Camilleri: Mistral
Air jest całkowitą własnością Poste Italiane, włoskiego narodowego operatora
pocztowego, jednej z największych firm w naszym kraju. Linia zainaugurowała
swoje loty w 1981 roku i rozwinęła się z operatora towarowego do drugiej pod
względem wielkości linii czarterowej działającej we Włoszech. W 2015 roku
przewieźliśmy ponad 800 tys. pasażerów i 16,5 tys. ton towarów. W naszej
flocie posiadamy 11 samolotów.
Pasazer.com: Skąd decyzja o otwarciu połączenia Rzym - Bydgoszcz?
Mark Camilleri: To Port Lotniczy Bydgoszcz skontaktował się z nami i przedstawił niezbędne studium dotyczące otwarcia trasy. Po kilku spotkaniach w Rzymie i Bydgoszczy stwierdziliśmy, że trasa może przynieść duże korzyści obu stronom. Zyskaliśmy także pewność, że posiada ona duży potencjał, zwłaszcza jeśli jej sprzedaż będzie prawidłowo przeprowadzona.
Pasazer.com: Jaka grupa pasażerów jest głównym adresatem nowej trasy?
Mark Camilleri: Mamy nadzieję zainteresować naszą ofertą głównie ruch turystyczny – tak wypoczynkowy, jak i pielgrzymkowy. Dostrzegamy także pewien potencjał przesiadkowy, ze względu na to, że operacje będą odbywały się do dużego hubu jakim jest Rzym-Fiumicino. Dodatkowo wydaje nam się, że trasa może zainteresować Polaków mieszkających we Włoszech, włoski biznes czy włoskich turystów, którzy zechcą odwiedzić ciekawy region kujawsko-pomorski.
Pasazer.com: Ogłoszenie nowej trasy nastąpiło stosunkowo niedawno. Po tych kilku pierwszych tygodniach jak oceniają Państwo dotychczasowe wyniki sprzedaży?
Mark Camilleri: Odkąd ogłosiliśmy nasze połączenie, zauważyliśmy że cieszy się ono ogromnym zainteresowaniem. W pierwszych tygodniach mieliśmy tysiące zapytań i sprzedaż na bardzo zadowalającym poziomie. Spodziewamy się zwiększenia rezerwacji w następnych trzech tygodniach, kiedy nasi potencjalni pasażerowie przekonają się jak niskie ceny oferujemy.
Pasazer.com: Jakie są Państwa najbliższe plany dotyczące Bydgoszczy i polskiego rynku?
Mark Camilleri: Naszym założeniem jest przekształcenie tej trasy w całoroczną. W przyszłym roku planujemy także otworzyć nowy kierunek, ale póki co jest to ścisła tajemnica!
Pasazer.com: Dziękujemy za rozmowę.
Rozmawiał Mirosław Pachowicz
fot. Mirosław Pachowicz