Kolejny strajk planowany we Francji
Francuscy kontrolerzy ruchu lotniczego planują strajk od 3 do 6 czerwca. To oznacza duże utrudnienia dla pasażerów w okresie wzmożonego ruchu lotniczego.
Reklama
Według wstępnych zapowiedzi związku zawodowych protest ma
rozpocząć się w piątek (3.06) o godz. 6:00 i potrwać do poniedziałku (6.06)
godz. 6:00. Przez cały weekend ruch lotniczy do i z Francji może być poważnie
ograniczony. Problemy dotkną też zapewne pasażerów podróżujących na innych
trasach i przelatujących nad Francję.
Na razie wciąż nie jest znany dokładny zakres strajku –
władze Francji wciąż negocjują z kontrolerami. Nie wiadomo, na których
lotniskach ruch lotniczy ucierpi szczególnie. Podczas poprzednich protestów
władze Francji starały się zapewnić maksymalną obsadę na kluczowych lotniskach
(przede wszystkim w Paryżu-CDG), dzięki czemu odwoływane były głównie loty
krajowe i regionalne, a nie długodystansowe.
W weekendowym strajku chcą wziąć udział wszystkie związki
zawodowe reprezentujące kontrolerów, co oznacza wyjątkowo dużą skalę protestu.
Kontrolerzy sprzeciwiają się zmianom we francuskim prawie
pracy. Rząd w Paryżu chce uelastycznić przepisy, co doprowadzi do zwiększenia
dopuszczalnej liczby godzin pracy. Przeciwko tym zmianom protestują także inne
grupy zawodowe, w tym m.in. sektor energetyczny, co doprowadziło do braków
paliwa na stacjach benzynowych we Francji.
Protesty odbywają się w wyjątkowo wrażliwym momencie. Ruch
lotniczy do i z Francji latem jest wyjątkowo duży - jak wynika z danych
Eurocontrol, w czerwcu 2015 r. codziennie odbywało się ponad 9,6 tys. operacji
lotniczych (docelowych oraz tranzytowych), czyli o ponad 50 proc. więcej niż w styczniu. W miesiącach letnich francuska przestrzeń powietrzna jest najbardziej ruchliwa spośród wszystkich krajów Europy.
Do
tego 10 czerwca rozpoczynają się piłkarskie mistrzostwa Europy we Francji, co
dodatkowo zwiększa popyt na loty.