Wrocław: 2-proc. wzrost w maju
Dominik Sipiński
W maju 2016 r. z lotów do i z Wrocławia skorzystało niemal 205 tys. osób. Rośnie zarówno zainteresowanie połączeniami krajowymi, jak i niskokosztowymi na południe Europy i Wyspy Brytyjskie.
Reklama
W porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego,nastąpił wzrost o 2,1 proc. Na trasach krajowych odnotowano wzrost o 4,3 proc. do ponad 40 tys. pasażerów, a na międzynarodowych - o 1,6 proc. do 165 tys.
- Rośnie popularność połączeń z Wrocławia do innych miast Polski. Nadal bardzo chętnie latamy do Warszawy i do Modlina. W ofercie niedawno pojawił się Radom, a od 6 czerwca pasażerowie ze stolicy Dolnego Śląska mogą udać się też w podróż do Olsztyna - wymienia cytowany w komunikacie prasowym Jarosław Sztucki, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży w Porcie Lotniczym Wrocław.
Aż o 6,7 proc. w porównaniu do maja 2015 r. wzrósł międzynarodowy ruch niskokosztowy. Duże wzrosty odnotował Wizz Air na trasie do Londynu-Luton (o 22,3 proc.). Zainteresowaniem cieszą się loty na inne lotniska na Wysypach Brytyjskich: do Londynu Stansted (wzrost o 7,7 proc.), Liverpoolu (wzrost o 6,5 proc.), Shannon (wzrost o 4,8 proc.) czy Dublina (wzrost o 3,5 proc.) realizowane przez Ryanaira.
Dolnoślązacy chętnie wyruszali też z Wrocławia w podróż lotniczą do Oslo-Rygge (wzrost o 5,3 proc.), Chanii na greckiej Krecie (wzrost o 4,3 proc.) oraz na Maltę (wzrost o 3 proc.).
- Widać wyraźnie, że wzrasta zainteresowanie krótkim wypoczynkiem, wypadami weekendowymi, tak zwanymi city breakami. Pasażerowie coraz częściej odchodzą od tradycyjnego modelu spędzania urlopu wyłącznie w lipcu i sierpniu. Już w maju rezerwują pierwsze loty wakacyjne. Wydłużenie sezonu urlopowego to również coraz silniejszy trend - tłumaczy Jarosław Sztucki. - W tej sytuacji idealnie sprawdzają się tanie połączenia do Włoch i Hiszpanii.
Wysokie obłożenie odnotowano na wszystkich kierunkach do Hiszpanii i Włoch oraz na Wyspy Brytyjskie. W zestawieniu najlepiej wypada połączenie lotnicze do Dublina – średnio 95,9 proc. miejsc było zajętych, do Bristolu – 95,3 proc. oraz do hiszpańskiej Malagi – średnio 94,8% proc. Bardzo dobrym wypełnieniem cieszyło się też nowe połączenie na Teneryfę – 94,2 proc. zajętych miejsc w samolocie oraz wspomniane wcześniej Liverpool i Londyn Stansted (odpowiednio 94,7 proc. oraz 94,6 proc.).
gość
jsg
demar
krzysiekl