Berlin-Schonefeld rośnie najszybciej w Europie

15 sierpnia 2016 10:03
Najszybciej rosną lotniska średniej wielkości, porty w Grecji, Portugalii i Bułgarii korzystają na kryzysie w Turcji, a rekordowe wzrosty notuje też Islandia - wynika z podsumowania I półrocza na lotniskach zrzeszonych w ACI Europe.
Reklama
Według danych europejskiego oddziału organizacji Airports Council International, który zrzesza ponad 200 lotnisk Starego Kontynentu, w okresie od stycznia do czerwca ruch wzrósł o 4,9 proc. Znacznie szybciej rosła liczba pasażerów na lotniskach w Unii Europejskiej (o 6,4 proc.) niż poza nią (tylko 0,5 proc.). Statystyki wskazują jednak na spowolnienie w II kwartale - o ile od stycznia do marca ruch łącznie wzrósł o 8,2 proc., to od kwietnia do czerwca już tylko o 4,8 proc.


Najszybciej rosną lotniska średnie i duże, ale nie te największe. Zgodnie z danymi ACI Europe, tempo wzrostu portów lotniczych, które w 2015 r. obsłużyły ponad 25 mln pasażerów, w I półroczu wyniosło 5,8 proc. Lotniska obsługujące 10-25 mln pasażerów rosną najszybciej - o 9,7 proc. Porty o ruchu między 5 a 10 mln pasażerów zanotowały wzrost o 5,4 proc., a najmniejsze mają najniższą dynamikę - tylko 3,3 proc.

Wśród największych lotnisk największą dynamikę notuje port lotniczy w Dublinie, który w ciągu I półrocza zwiększył liczbę pasażerów o 13,4 proc. To przede wszystkim efekt dynamicznego rozwoju Aer Lingusa.

W kategorii dużych portów lotniczych liderem wzrostu jest Kolonia-Bonn, gdzie liczba pasażerów wzrosła o 19,8 proc. Dynamikę zapewnia przede wszystkim ekspansja Eurowings.

Berlin-Schonefeld to najszybciej rozwijające się lotnisko zarówno wśród portów średniej wielkości (5-10 mln), jak i ogółem - w I półroczu, w dużej mierze dzięki ekspansji Ryanaira oraz braku możliwości otwierania nowych tras na lotnisko Tegel - ruch wzrósł aż o 39,4 proc. Z tego powodu w przyszłym roku lotnisko Schonefeld zapewne będzie już klasyfikowane w kategorii powyżej 10 mln pasażerów.

W kategorii najmniejszych lotnisk wzrosty są często statystycznymi aberracjami, bo małe porty lotnicze mogą zanotować wielkie wzrosty dzięki zaledwie kilku nowym lotom. Z taką sytuacją mamy do czynienia w rumuńskiej Oradei (wzrost o prawie 300 proc.), Liege (170 proc., głównie dzięki przekierowaniom podczas zamknięcia Brukseli po zamachu terrorystycznym 22 marca) i Ostendzie (127 proc. z tego samego powodu).

Pod względem krajów rekordowy wzrost notuje Islandia (o 34,2 proc.) - wynika to z rosnącej pozycji Keflaviku jako lotniska przesiadkowego między Europą a Ameryką Północną.

Duże wzrosty notują też kraje atrakcyjne turystycznie: Bułgaria (19,5 proc.), Cypr (19,3 proc.), Portugalia (11,5 proc.) i Hiszpania (10,9 proc.). To efekt kryzysu turystyki zorganizowanej w krajach arabskich i Turcji - ten ostatni kraj w I półroczu stracił 17,5 proc. Na minusie półrocze zakończyła również pogrążona w kryzysie gospodarczym Rosja - ruch zmalał tam o 5,8 proc.

Dane ACI Europe obejmują lotniska obsługujące łącznie ok. 88 proc. ruchu w Europie. Spośród polskich lotnisk członkami organizacji jest osiem spółek.

Ostatnie komentarze

 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy