Ryanair nie chce długodystansowych boeingów 737 MAX
Ryanair nie jest zainteresowany boeingami 737 MAX o przedłużonym zasięgu, gdyż pojemność tego samolotu nie zaspokaja potrzeb przewoźnika.
Reklama
- Daleki zasięg? Nie. Byłem w Seattle w zeszłym tygodniu, widziałem wariant Boeinga MAX o przedłużonym zasięgu. Tak, podczas gdy oni mogą to zrobić, my wciąż nie chcemy tego. Nie zmieniło to naszych planów. Najdłuższą trasą, którą będziemy robić będzie trasa z Glasgow na Teneryfę. Podczas, gdy wariant boeinga MAX może latać dalej, może to robić gdy kabin ajest skonfigurowana na 160 foteli, 60 w klasie biznes oraz 100 w klasie ekonomicznej. Nasze MAX będą zabierały 197. - powiedział dyrektor marketingu linii, Kenneth Jacobs.
Ryanair posiada w tej chwili zamówienia na 100 maszyn Boeing 737 MAX zabierających na pokład 197 pasażerów i posiada opcje na zakup 100 kolejnych maszyn tego typu. Dostawy tych samolotów rozpoczną się w 2019 roku.
Pogłoski o długodystansowych trasach Ryanaira pojawiają się, odkąd w 2014 roku Jacobs powiedział, że irlandzki przewoźnik zastanawia się nad lotami do Ameryki samolotami Boeing 787 lub Airbus A350. Wtedy projekt został zarzucony z uwagi na brak dostępnych na rynku samolotów. Rok później zarząd Ryanair zdementował informacje o tym, że przewoźnik chce uruchomić transatlantyckie połączenia.
Informację o tym, że Ryanair nie planuje w najbliższym czasie realizować lotów dalekodystansowych potwierdził niedawno w rozmowie z Pasazer.com prezes linii, Michael O’Leary.