Jaja i kawa podstawą hotelowych śniadań

5 lutego 2017 10:00
1 komentarz

Niemal co czwarty gość hotelowy nie wyobraża sobie śniadania bez jajek, zaś prawie co trzeci klient uważa, że najważniejszym składnikiem śniadania jest kawa. Po mięso na śniadanie zdecydowanie częściej sięgają mężczyźni. 

Reklama
Aż 88 proc. klientów polskich hoteli je na śniadania jaja. To najpopularniejszy produkt na hotelowych stołach – wynika z badania HRS.

58 proc. respondentów badania je na śniadanie w hotelu parówki lub kiełbaski, sałatki wybiera 57 proc., kanapki - 56 proc., naleśniki - 36 proc., a jogurty - 35,5 proc. Co dziesiąty badany gość hotelowy aktualnie jest na określonej diecie. Pośród ankietowanych 3 proc. rezygnuje z mięsa, tyle samo unika glutenu i odżywia się zgodnie z jadłospisem wegańskim.

Branża reaguje na te potrzeby - obecność wegańskich odpowiedników w menu śniadaniowych potwierdza 71 proc. badanych hotelarzy. 70 proc. ankietowanych deklaruje, że w ich hotelu dostępne są produkty dla osób nietolerujących glutenu, natomiast 65 proc. respondentów zapewnia o możliwości spożycia w ich obiekcie produktów bez laktozy.

Jaja to nie tylko najpopularniejszy produkt, ale też najbardziej oczekiwany. Niemal co czwarty z badanych gości hotelowych nie wyobraża sobie śniadania bez jajek, zaś 30 proc. ankietowanych klientów hoteli uznało, że najważniejszym składnikiem śniadania jest kawa.


Najczęściej goście mogą liczyć na kawę z ekspresu ciśnieniowego – serwuje ją ponad połowa hotelarzy.

Zdecydowana większość ankietowanych może za to obejść się rano bez musli i owoców. Tylko 1 proc. badanych uznaje płatki za najważniejszy składnik hotelowego śniadania, a ok. 2 proc. za najistotniejszy element posiłku uważa owoce.

Przeprowadzone badanie pokazuje ogromną potrzebę zróżnicowania śniadaniowego menu w hotelach. Goście najbardziej doceniają właśnie tę cechę oferowanych przez obsługę posiłków, a jednocześnie tej właściwości najczęściej im brakuje. Aż 35 proc. badanych mówi bowiem o powtarzalności posiłków. Co trzeci badany hotelarz zadeklarował, że menu śniadaniowe w ich hotelach zmienia się przynajmniej raz w miesiącu.

Za najczęstszą przyczynę zmiany śniadaniowego menu hotelarze uznają sezonowość produktów - tak odpowiedziała blisko połowa ankietowanych. W dalszej kolejności ważne są: potrzeba urozmaicania oferty i preferencje gości.

Klientom przeszkadza także niska jakość produktów - co czwarty badany podkreśla, że bardziej liczy się dla niego lub jej jakość niż liczba składników. Ankietowani cenią sobie również wygodę, którą zapewnia jedzenie śniadania w hotelu.

Aż 33 proc. badanych za dużą zaletę uważa brak konieczności angażowania się w przygotowanie posiłku. Najważniejsze w podejściu obsługi hotelowej dla gości jest natomiast reagowanie na ich bieżące potrzeby np. dokładanie dań - w ten sposób odpowiedziało 63 proc. ankietowanych.

Badanie wykazało też, że między klientami występują duże różnice w zależności od płci. Po mięso (parówki lub kiełbaski) sięgają dwukrotnie częściej mężczyźni.

Ponad jedna trzecia ankietowanych hotelarzy przypomina sobie sytuację, w której klienci zgłaszają sugestie dotyczące zmiany jadłospisu. Najczęściej brakuje im produktów ekologicznych, bezglutenowych lub różnorodności składników. Aż 74 proc. ankietowanych zadeklarowało, że hotel, który reprezentują, oferuje regionalne wyroby. 83 proc. hotelarzy potwierdziło, że w ich hotelu istnieje możliwość przygotowania śniadania pod indywidualne zamówienie. 94 proc. ankietowanych przedstawicieli branży hotelarskiej zadeklarowało, że podczas śniadania rodzice mogą podać dzieciom przyniesione przez siebie produkty.

Od poniedziałku do piątku goście hotelowi najczęściej jedzą śniadania między godz. 7 a 9, a w weekendy między 8 a 10. Aż 64 proc. badanych hotelarzy deklaruje możliwość zjedzenia śniadania w obiekcie przez 2–3 godziny. Ponad 60 proc. badanych hotelarzy zapewnia o opcji weekendowej – wydłużonym śniadaniu. 87 proc. wszystkich gości hotelowych decyduje się na opcję ze śniadaniem. 14 proc. ceny wynajmu standardowego dwuosobowego pokoju stanowi cena śniadania. Ok. 5 proc. gości je śniadania w swoich pokojach.

Śniadanie hotelowe zwykle liczy od 20 do 40 produktów. Przygotowuje je zwykle jeden lub dwóch. Obsługa bufetu liczy natomiast najczęściej maksymalnie cztery osoby.

Badanie HRS zostało przeprowadzone online z wykorzystaniem dwóch osobnych kwestionariuszy. Pierwsza grupa respondentów składała się z osób, które w ciągu ostatnich 12 miesięcy przebywały w polskim hotelu i jadły w nim śniadanie. Ankietę przeznaczoną dla konsumentów wypełniły 764 osoby. Pytania dotyczące obsługi zostały skierowane do hotelarzy – w tym przypadku przy próbie celowej na pytania kwestionariusza odpowiedziało aż 269 osób.

Badanie trwało od 18 października do 8 listopada 2016 r. 57 proc. ankietowanych klientów stanowili pracujący mężczyźni w wieku od 34 do 41 lat. Wśród respondentów z branży hotelarskiej kwestionariusz wypełniali najczęściej dyrektorzy hoteli - 41 proc. Niemal co trzeci ankietowany hotelarz pracował w obiekcie znajdującym się w mieście powyżej 500 tys. mieszkańców.

fot. Dominik Sipinski

Ostatnie komentarze

gość_e16c9 2017-02-06 20:58   
gość_e16c9 - Profil gość_e16c9
zrobiliście mi apetyt na śniadanie a to dopiero wieczór u mnie :-)
 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy