Rząd nie wesprze budowy lotniska na Podlasiu
Rząd odmówił marszałkowi województwa podlaskiego wsparcia dla budowy lotniska regionalnego, tłumacząc się brakiem pieniędzy - informuje portal Rynek Infrastruktury.
Reklama
Pod koniec lutego marszałek województwa podlaskiego zwrócił się z pismem do premier Beaty Szydło z prośbą o wparcie budowy lotniczego portu regionalnego na Podlasiu. Jak informowały w piśmie władze wojewódzkie, województwa nie stać na samodzielne sfinansowanie tej inwestycji, której koszt szacowany jest na około 400 mln złotych. Nie ma też szans na otrzymanie wsparcia z Unii Europejskiej, która zapowiedziała, że nie dołoży do budowy nowych lotnisk.
Temat budowy regionalnego portu lotniczego odżył po tym, gdy styczniu tego roku przeprowadzono referendum, w którym zapytano mieszkańców województwa o zdanie w tej sprawie. Ostatecznie referendum okazało się niewiążące z powodu zbyt niskiej frekwencji - zamiast wymaganych prawnie minimum 30 proc. spośród osób uprawnionych do głosowania, w referendum wzięło udział jedynie 12,7 proc. osób. Mimo to, jak podkreślały w liście do premier władze województwa, ponad 90 proc. głosujących się w referendum opowiedziało się za budową lotniska.
W odpowiedzi na list marszałka województwa, Ministerstwo Infrastruktury wystosowało pismo, w którym informuje, że rząd nie dołoży się do budowy lotniska regionalnego, gdyż nie dysponuje pieniędzmi budżetowymi na budowę i rozwój nowych lotnisk.
Zamiast lotniska regionalnego na Podlasiu powstaną utwardzone drogi startowe w Białymstoku oraz w Suwałkach. Białostockie lotnisko w Krywlanach obsługiwać będzie lotnictwo ogólne (general aviation), ale będzie mogło też przyjąć samoloty zabierające na pokład do 50 osób. Z kolei w Suwałkach powstać ma betonowa droga startowa o długości 1350 metrów wraz z infrastrukturą niezbędną do startów i lądowań samolotów. Plany nie przewidują budynków terminali.
Zgodnie z najnowszym raportem Komisji Europejskiej, województwo podlaskie zajmuje przedostatnie miejsce wśród wszystkich regionów europejskich pod dostępu do komunikacji lotniczej, wyprzedzając jedynie południowo-zachodnią część Rumunii. Dokument jest publikowany co trzy lata i powstaje w oparciu o kilkadziesiąt czynników mających wpływ na atrakcyjność i rozwój poszczególnych obszarów.
Zwolennicy budowy lotniska regionalnego przekonują, że słaba infrastruktura transportowa regionu, w tym właśnie brak regionalnego lotniska, wpływa na to, że Podlasie jest jednym z najbiedniejszych regionów w Unii Europejskiej. Na Podlasiu nie brakuje jednak przeciwników budowy portu regionalnego, którzy argumentują, że to niepotrzebna inwestycja oznaczająca wysokie koszt budowy oraz późniejsze wysokie koszty utrzymania obiektu.