Prawica chce zmiany nazwy gdańskiego lotniska
Dominik Sipiński
W niedzielę (4.06) niewielka grupa prawicowych aktywistów, w tym osoby związane z PiS i związkami zawodowymi, próbowała zasłonić imię Lecha Wałęsy, patrona lotniska w Gdańsku, na logo na terminalu.
Reklama
Działacze przynieśli z sobą baner, na którym napisano "Gdańsk Anna Walentynowicz Airport". Ich postulatem jest zastąpienie obecnego patrona, pierwszego prezydenta Polski po upadku PRL i jednej z najważniejszych postaci w ruchu, który doprowadził do zmiany ustroju, właśnie Anną Walentynowicz, gdańską działaczką związkową, której zwolnienie w 1980 r. zainicjowało falę strajków.
Aktywistów początkowo próbowali usunąć pracownicy Służby Ochrony Lotniska, a następnie spisali ich policjanci.
gość
spotter10
TravelFan
kobek