Nowe ATR-y do Senegalu, Szwecji i na Tahiti
Bartłomiej Morga
ATR podpisał we wtorek podczas trwających targów Paris Air Show 2017 umowę z linią Air Senegal na dostawę dwóch nowych maszyn ATR 72-600. Producent sprzedał też po jednym samolocie dla szwedzkiej linii BRA i dla Air Tahiti.
Reklama
Wartość zamówienia ATR-ów przez nową senegalską linię, zgodnie z aktualnymi cenami katalogowymi, wynosi ok. 50 mln euro. Samoloty zostaną dostarczone w listopadzie br. i będą stanowić początkową flotę linii Air Senegal, która, zastąpi upadłe Senegal Airlines jako narodowa linia lotnicza położonego na zachodzie Afryki państwa.
- Z radością witamy zarówno nowe linie lotnicze, jak i nowy kraj w rodzinie ATR. Według naszych prognoz rynkowych, do roku 2035, Afryka i Bliski Wschód będą potrzebować około 300 samolotów turbośmigłowych, które pozwolą otworzyć do 400 nowych tras. Dzięki ATR pasażerowie z Senegalu będą mogli korzystać z oferty, która przyniesie wiele możliwości biznesowych, pomagając w ten sposób rozwijać lokalną gospodarkę - powiedział Christian Scherer, dyrektor generalny ATR.
Jak zaznaczył Mamadou Lamine Sow, prezes Air Senegal SA, od kwietnia ubiegłego roku, tj. od momentu zawieszenia lotów przez Senegal Airlines, oferta regionalnych połączeń w zachodniej części Afryki została poważnie ograniczona.
- Naszą ambicją jest uczynić wszystko, aby nowo powstała linia lotnicza odgrywała ważną rolę w Senegalu i w całej Afryce Zachodniej. Po roku badań, przeprowadzonych przez zespół ekspertów wspomaganych przez firmę konsultingową zdecydowaliśmy się na wybór ATR-ów 72-600, pragnąc zaoferować przyszłym pasażerom przyjemną i niedrogą podróż na pokładzie nowoczesnego samolotu. Jesteśmy przekonani, że ATR jest najlepszym wyborem aby spełnić wymagania rynku - dodał Lamine Sow.
Ceremonię inauguracji Air Senegal zaplanowano na 7 grudnia br., w związku z otwarciem nowego międzynarodowego portu lotniczego Blaise Diagne, położonego w miejscowości Diass, oddalonej o około 50 km od stolicy państwa - Dakaru.
Szwedzka regionalna linia BRA postanowiła dodać do floty dziesiątego ATR-a 72-600, natomiast dla Air Tahiti, przewoźnika formalnie zarejestrowanego we Francji, będzie to siódma maszyna tego typu.
gość
jsg
demar
krzysiekl