Lublin traci loty do Barcelony
Piotr Golianek
Small Planet zaledwie po niecałym miesiącu funkcjonowania skasuje loty z Lublina do Barcelony. Przewoźnik wciąż będzie latać do Burgas i Heraklionu - na tych trasach bilety sprzedają się bardzo dobrze.
Reklama
Start połączenia z Lublina do Barcelony był kilka razy przekładany, ale ostatecznie Small Planet rozpoczął loty na tej trasie na początku czerwca br. Połączenie nie cieszyło się jednak dużym zainteresowaniem ze strony podróżnych. Inaczej jest w przypadku dwóch pozostałych tras linii z Lublina - do Burgas w Bułgarii i Heraklionu na greckiej Krecie.
- Wspólnie z naszymi partnerami ze Small Planet Airlines na bieżąco monitorujemy sytuację na rynku i wyniki operacyjne. Podjęliśmy decyzje o zawieszeniu rejsu do Barcelony, który w przeciwieństwie do innych tras realizowanych przez Small Planet nie cieszył się wystarczającym zainteresowaniem pasażerów. Podkreślam, że pozostałe rejsy Small Planet, do Burgas i Heraklionu, sprzedają się bardzo dobrze i będą wykonywane do końca sezonu letniego zgodnie z planem. Co więcej, wyniki sprzedażowe na trasach do Grecji i Bułgarii są na tyle optymistyczne, że już teraz rozważamy wprowadzenie drugiego rejsu w tygodniu w kolejnym sezonie letnim do Burgas i prawdopodobnie kolejnego nowego kierunku - jednej z wysp greckich - powiedział w rozmowie z Pasazer.com Ireneusz Dylczyk, dyrektor handlowy Portu Lotniczego Lublin.
Połączenie lotnicze z Lublina do Barcelony oferowane było w formule czarter-mix. Oznacza to, że tym samym samolotem podróżowali zarówno pasażerowie kupujący bilety indywidualne, jak również klienci biur podróży. Ostatni lot do Barcelony odbędzie się 3 lipca br. Poza lotami do Burgas i Heraklionu, Small Planet nadal będzie obsługiwał rejsy do Werony.
gość
pablakiss
pcharasz
marcowy