Centralwings: Ostateczne pożegnanie
Paweł Cybulak
W hali przylotów pojawiły się transparenty nawiązujące wyglądem do nekrologów, była symboliczna trumna z modelem samolotu Centralwings. Dla ostatnich pasażerów pracownicy przygotowali pożegnalne baloniki.
– Niestety, już takiej drugiej atmosfery i ludzi nigdzie nie będzie – mówiła z żalem jedna z pracownic.
Byli już członkowie załóg Centralwings nie kryli również rozgoryczenia. – Mam symboliczną trumnę, ponieważ dzisiaj Centralwings kończy swoją działalność i to jest takie nasze symboliczne pożegnanie. Pracownicy stracą swoją pracę, do połowy czerwca wszyscy dostaliśmy wypowiedzenia – powiedział jeden z nich telewizji TVN24.
Z końcem maja spółce wygasł certyfikat przewoźnika lotniczego i samoloty linii nie mogą już wzbijać się w powietrze.
Centralwings powstały w 2004 roku. Jednak regularnie przynosiły straty. W 2006 roku - 60 mln zł, w 2007 - 73 mln zł. W ubiegłym roku linie w ramach restrukturyzacji zrezygnowały z lotów rejsowych i skoncentrowały się wyłącznie na czarterach. Niewiele to pomogło.
Paweł Cybulak, Marcin Jędrzejczak
Foto: Piotr Gralak
gość
pcharasz
marcowy