I półrocze w Zielonej Górze na plusie
W Zielonej Górze w pierwszym półroczu obsłużono 5,9 tys. osób. To o 18,9 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Reklama
Największą dynamikę wzrostu zanotowano w drugim kwartale. Wyniósł on średnio 32,78 proc. Przy czym najwyższy był w czerwcu (+36,9 proc., 1,4 tys. odprawionych), dalej uplasował się maj (+34,3 proc., 1,3 tys.) i kwiecień (+26,3 proc., 1,1 tys.).
Nieco słabiej wypadł pierwszy kwartał, chociaż też łącznie liczba pasażerów wzrosła o 1,45 proc. W styczniu odprawiono o 46,2 proc. podróżnych więcej (627 osób). W lutym i marcu odnotowano natomiast spadki o, odpowiednio, -8,4 proc. (655) i -10,3 proc. (951).
Wyraźnie jednak widać, iż zmiana przewoźnika wyszła zielonogórskiemu lotnisku na dobre. Przypomnijmy, że loty do Warszawy obsługiwane są nadal pięć razy w tygodniu, ale PLL LOT w odróżnieniu od Sprint Air, operuje na nich ponad dwa razy większymi samolotami.
Od stycznia do czerwca br. w Babimoście obsłużono 477 operacji lotniczych (o 3,1 proc. mniej niż w analogicznym okresie 2016 r.).