Ryzyko pożarów airbusów A350
Tomasz Śniedziewski
Sposób montażu instalacji chłodniczej w airbusach A350 może powodować ryzyko wybuchu paliwa w tych samolotach. Europejska Agencja Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA) wydała w tej kwestii pilną dyrektywę.
Reklama
Airbusy A350 zostały zaprojektowane tak, że instalacje systemu płynu chłodzącego umieszczone są w zbiornikach paliwa. Jeśli doszłoby do przegrzania się pompy napędzającej system hydrauliczny, może to szybko podnieść temperaturę płynu hydraulicznego. Jeżeli w tym czasie nie działałby system zapobiegający zapłonowi mieszanki paliwa z powietrzem w zbiorniku paliwa, przegrzany płyn hydrauliczny mógłby potencjalnie doprowadzić do eksplozji - czytamy w najnowszej dyrektywie EASA dotyczącej airbusów A350-941.
Airbus odpowiedział na istniejący problem dokonując rewizji listy master minimum equipment list, czyli dokumentu ustalającego, które systemy samolotu mogą nie być w pełni funkcjonalne przed lotem. Jak informuje EASA, nowa wersja listy uwzględnia ograniczenia niezbędne do uniknięcia niekontrolowanego przegrzania się systemu hydraulicznego i umieszcza szereg nowych elementów na liście "no go". Jeśli jakikolwiek z nich jest niesprawny, samolot nie ma prawa wystartować.
Najnowsza dyrektywa nakazuje natychmiastowe wprowadzenie zmian do master minimum equipment list dla airbusów A350. Zmiany dotykają systemów klimatyzacji, monitorowania systemu hydraulicznego oraz systemu zapobiegania zapłonowi w zbiornikach paliwa.
Jak informuje EASA, dyrektywa, która obejmuje wszystkie latające airbusy A350-900, jest dokumentem sporządzanym w regularnych odstępach czasu, stąd też nie jest wykluczone że w przyszłych edycjach, jeżeli agencja uzna to za konieczne, nakazane zostaną kolejne czynności.
Pod koniec lipca Airbus świętował przekazanie liniom China Airlines setnego wyprodukowanego airbusa A350. Samoloty tego typu latają we flotach 13 przewoźników.
fot. Airbus
gość
kidloco
krzysiekl
volare2023