Belavia zainteresowana Embraerami
Reklama
Linia Belavia wybrała rodzinę samolotów E-Jet Embraera w celu unowocześnienia i zwiększenia możliwości swojej floty. Przed ostatecznym wyborem tych maszyn, białoruski przewoźnik przyglądał się użytkowaniu E-175 w PLL LOT oraz E-190 w Air Astana.
Przewoźnik potwierdził, że modele tych samolotów pasują idealnie do planu rozwoju biznesowego linii na najbliższe lata.
- Wybór tych samolotów to skupianie się zwiększeniu częstotliwości i oferowaniu większej ilości miejsc niż na poszerzaniu naszej sieci połączeń. Obecnie finalizujemy rozmowy z jedną z amerykańskich firm leasingowe. Mamy nadzieję otrzymać dwa nowe Embraery 175 we wrześniu 2012 roku - powiedział Anatolij Gusarov, prezes linii Belavia.
Ponadto linia chce złożyć również zamówienie na dwie lub trzy maszyny E-190, z dostawą w 2013 roku. Samoloty te mają wypełnić lukę we flocie pomiędzy Bombardierami CRJ-200 i Boeingami 737.
Obecnie przewoźnik korzysta jeszcze z trzech Tupolewów Tu-154M, ale ze względów ekonomicznych maszyny te zostaną wycofane do połowy 2013 roku.
Piotr Bożyk
Fot. Piotr Bożyk
Przewoźnik potwierdził, że modele tych samolotów pasują idealnie do planu rozwoju biznesowego linii na najbliższe lata.
- Wybór tych samolotów to skupianie się zwiększeniu częstotliwości i oferowaniu większej ilości miejsc niż na poszerzaniu naszej sieci połączeń. Obecnie finalizujemy rozmowy z jedną z amerykańskich firm leasingowe. Mamy nadzieję otrzymać dwa nowe Embraery 175 we wrześniu 2012 roku - powiedział Anatolij Gusarov, prezes linii Belavia.
Ponadto linia chce złożyć również zamówienie na dwie lub trzy maszyny E-190, z dostawą w 2013 roku. Samoloty te mają wypełnić lukę we flocie pomiędzy Bombardierami CRJ-200 i Boeingami 737.
Obecnie przewoźnik korzysta jeszcze z trzech Tupolewów Tu-154M, ale ze względów ekonomicznych maszyny te zostaną wycofane do połowy 2013 roku.
Piotr Bożyk
Fot. Piotr Bożyk