Miss Polski promuje loty z Babimostu
Reklama
Miss Polski 2010, Agata Szewioła, użyczyła swojego wizerunku na potrzeby promocji Portu Lotniczego Zielona Góra-Babimost oraz realizowanego przez firmę Sprint Air lotniczego połączenia z Warszawą.
- Lubuskie jest piękne, a świadczą o tym chociażby sukcesy mieszkanek regionu w konkursach piękności. Agata Szewioła nie od dziś promuje województwo podczas wielu wydarzeń. Zależało nam, aby pokazała także walory lubuskiego lotniska - powiedziała Mirosława Dulat, rzecznik zarządu województwa lubuskiego
Efektem sesji fotograficznej, zorganizowanej przez Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego we współpracy z przewoźnikiem, są zdjęcia przedstawiające piękną Lubuszankę w roli stewardesy oraz kapitana samolotu pasażerskiego Saab 340, którym Sprint Air realizuje codzienne loty z Babimostu.
Sesja zdjęciowa na samolocie firmy Sprint Air stanowi kolejny przykład współpracy przewoźnika z władzami regionu. Poprzednimi wspólnymi akcjami były między innymi konkursy "Wniebowzięci", "Dzieci i rodzice zwiedzają stolicę", czy właśnie trwający konkurs "Lubię latać do Warszawy", w którym nagrodą są bilety lotnicze. Efektem tej współpracy wydaje się być rosnące zainteresowanie połączeniem lotniczym ze stolicą. Uwagę zwraca imponująca dynamika wzrostu portu w Babimoście. W 2011 roku, w ciągu niespełna sześciu i pół miesiąca operacji, z oferowanych przez linie Sprint Air lotów z Babimostu skorzystało ponad 6700 pasażerów, czyli prawie dwukrotnie więcej niż w całym roku 2010.
- Lotnictwo jest dziedziną estetów, a piękna kobieta doskonale uzupełnia jego walory, dlatego pomysł zaangażowania pani Agaty Szewioły do udziału w sesji w stylizacji lotniczej bardzo nam się spodobał. Mamy nadzieję, że te nietuzinkowe zdjęcia przypadną do gustu zarówno miłośnikom awiacji, jak i naszym dotychczasowym pasażerom, natomiast tych, którzy nie mieli jeszcze okazji odbyć z nami lotu zachęcą do skorzystania z połączenia Zielona Góra - Warszawa - powiedziała Adriana Fibingier-Pawelska, rzecznik prasowy Sprint Air
Fot. Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego
- Lubuskie jest piękne, a świadczą o tym chociażby sukcesy mieszkanek regionu w konkursach piękności. Agata Szewioła nie od dziś promuje województwo podczas wielu wydarzeń. Zależało nam, aby pokazała także walory lubuskiego lotniska - powiedziała Mirosława Dulat, rzecznik zarządu województwa lubuskiego
Efektem sesji fotograficznej, zorganizowanej przez Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego we współpracy z przewoźnikiem, są zdjęcia przedstawiające piękną Lubuszankę w roli stewardesy oraz kapitana samolotu pasażerskiego Saab 340, którym Sprint Air realizuje codzienne loty z Babimostu.
Sesja zdjęciowa na samolocie firmy Sprint Air stanowi kolejny przykład współpracy przewoźnika z władzami regionu. Poprzednimi wspólnymi akcjami były między innymi konkursy "Wniebowzięci", "Dzieci i rodzice zwiedzają stolicę", czy właśnie trwający konkurs "Lubię latać do Warszawy", w którym nagrodą są bilety lotnicze. Efektem tej współpracy wydaje się być rosnące zainteresowanie połączeniem lotniczym ze stolicą. Uwagę zwraca imponująca dynamika wzrostu portu w Babimoście. W 2011 roku, w ciągu niespełna sześciu i pół miesiąca operacji, z oferowanych przez linie Sprint Air lotów z Babimostu skorzystało ponad 6700 pasażerów, czyli prawie dwukrotnie więcej niż w całym roku 2010.
- Lotnictwo jest dziedziną estetów, a piękna kobieta doskonale uzupełnia jego walory, dlatego pomysł zaangażowania pani Agaty Szewioły do udziału w sesji w stylizacji lotniczej bardzo nam się spodobał. Mamy nadzieję, że te nietuzinkowe zdjęcia przypadną do gustu zarówno miłośnikom awiacji, jak i naszym dotychczasowym pasażerom, natomiast tych, którzy nie mieli jeszcze okazji odbyć z nami lotu zachęcą do skorzystania z połączenia Zielona Góra - Warszawa - powiedziała Adriana Fibingier-Pawelska, rzecznik prasowy Sprint Air
Fot. Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego
Ten artykuł powstał na podstawie materiałów prasowych
nadesłanych do redakcji przez podmiot trzeci. Portal Pasazer.com nie bierze odpowiedzialności
za merytoryczną treść artykułu, którego nie jest autorem.