Stefan Pichler nowym prezesem airberlin
airberlin ogłosił wczoraj (3.11), że Stefan Pichler obejmie stanowisko prezesa zarządu grupy airberlin (AB). Zastąpi on na tym stanowisku obecnego prezesa, Wolfganga Prock-Schauera.
Reklama
Jako prezes spółki airberlin PLC, Stefan Pichler, będzie odpowiedzialny za wszystkie firmy i marki grupy airberlin. Władze w firmie przejmie 1 lutego 2015 od Wolfganga Prock-Schauera, który złożył rezygnację na własną prośbę, ale pozostanie w firmie i powróci na swoje dawne stanowisko - szefa strategii i planowania grupy AB.
Pichler przejmie prowadzoną restrukturyzację linii, której celem jest utworzenie trwałej rentowności airberlin w dłuższej perspektywie czasowej. Według ostatnich informacji przewoźnik ma zakończyć kompleksowy program restrukturyzacyjny w pierwszym kwartale 2016 r. Na razie wiadomo, że linia zwiększy cięcia kosztów do prawie 420 mln euro.
25-letni weteran z branży transportu lotniczego, ma bogate doświadczenie w tworzeniu opłacalnej siatki połączeń, jak i prowadzeniu tanich i czarterowych linii lotniczych.
- Jestem podekscytowany i czekam na moment, w którym oficjalnie dołączę do zespołu airberlin. To świetna okazja, aby wzmocnić entuzjazm naszych 31 mln pasażerów oraz ponownie zbudować silny zespół pracowników. Dobra motywacja i ciężka praca każdego z nas pomoże nam jako zespołowi wyprowadzić naszą firmę na prostą i odnieść sukces. Jestem w pełni przekonany, że osiągniemy ten sukces już niebawem - powiedział Stefan Pichler, nowy prezes airberlin.
Nowy prezes airberlin był do tej pory szefem linii Air Pacific, w której z sukcesem przeprowadził restrukturyzację oraz rebranding w Fiji Airways. W tym roku przewoźnik z wysp Fidżi osiągnął rekordowe wyniki i jest na dobrej drodze, aby po raz pierwszy od 20 lat zakończyć rok na dużym plusie. Pichler opracował nową strategię przewoźnika, a także wymienił całą flotę dalekodystansową. Stare Boeingi B767-300ER zostały zastąpione nowymi Airbusami A330-200. Stworzył także regionalną linię Fiji Link, która lata na krótkich trasach regionalnych ATR-ami 42 i 72. Stefan Pichler pozostaje nadal prezesem Izby Turystyki Fidżi, która wypracowuje 38 proc. PKB tego kraju.
Przed podjęciem pracy w Fiji Airways, był prezesem linii Jazeera Airways, którą doprowadził do rentowności i zysków rzędu 25,6 proc. w 2011 r. oraz 30,2 proc. w 2012 r. Pracował również jako dyrektor handlowy i wiceprezes Virgin Blue Airlines, która w 2006 i 2007 r. była jedną z najbardziej dochodowych linii lotniczych na świecie. Pichler rozpoczął także projekt linii V Australia (obecnie Virgin Australia), w której do końca 2009 r. pełnił funkcję przewodniczącego rady nadzorczej.
Przed 2008 r. Pichler był również prezesem i dyrektorem wykonawczym spółki Thomas Cook AG, a na początku swojej kariery lotniczej zajmował stanowiska kierownicze w Lufthansie gdzie był m.in. dyrektorem ds. handlowych oraz członkiem zarządu odpowiedzialnym za sprzedaż i marketing na całym świecie.
Fot. Jazeera Airways
Pichler przejmie prowadzoną restrukturyzację linii, której celem jest utworzenie trwałej rentowności airberlin w dłuższej perspektywie czasowej. Według ostatnich informacji przewoźnik ma zakończyć kompleksowy program restrukturyzacyjny w pierwszym kwartale 2016 r. Na razie wiadomo, że linia zwiększy cięcia kosztów do prawie 420 mln euro.
25-letni weteran z branży transportu lotniczego, ma bogate doświadczenie w tworzeniu opłacalnej siatki połączeń, jak i prowadzeniu tanich i czarterowych linii lotniczych.
- Jestem podekscytowany i czekam na moment, w którym oficjalnie dołączę do zespołu airberlin. To świetna okazja, aby wzmocnić entuzjazm naszych 31 mln pasażerów oraz ponownie zbudować silny zespół pracowników. Dobra motywacja i ciężka praca każdego z nas pomoże nam jako zespołowi wyprowadzić naszą firmę na prostą i odnieść sukces. Jestem w pełni przekonany, że osiągniemy ten sukces już niebawem - powiedział Stefan Pichler, nowy prezes airberlin.
Nowy prezes airberlin był do tej pory szefem linii Air Pacific, w której z sukcesem przeprowadził restrukturyzację oraz rebranding w Fiji Airways. W tym roku przewoźnik z wysp Fidżi osiągnął rekordowe wyniki i jest na dobrej drodze, aby po raz pierwszy od 20 lat zakończyć rok na dużym plusie. Pichler opracował nową strategię przewoźnika, a także wymienił całą flotę dalekodystansową. Stare Boeingi B767-300ER zostały zastąpione nowymi Airbusami A330-200. Stworzył także regionalną linię Fiji Link, która lata na krótkich trasach regionalnych ATR-ami 42 i 72. Stefan Pichler pozostaje nadal prezesem Izby Turystyki Fidżi, która wypracowuje 38 proc. PKB tego kraju.
Przed podjęciem pracy w Fiji Airways, był prezesem linii Jazeera Airways, którą doprowadził do rentowności i zysków rzędu 25,6 proc. w 2011 r. oraz 30,2 proc. w 2012 r. Pracował również jako dyrektor handlowy i wiceprezes Virgin Blue Airlines, która w 2006 i 2007 r. była jedną z najbardziej dochodowych linii lotniczych na świecie. Pichler rozpoczął także projekt linii V Australia (obecnie Virgin Australia), w której do końca 2009 r. pełnił funkcję przewodniczącego rady nadzorczej.
Przed 2008 r. Pichler był również prezesem i dyrektorem wykonawczym spółki Thomas Cook AG, a na początku swojej kariery lotniczej zajmował stanowiska kierownicze w Lufthansie gdzie był m.in. dyrektorem ds. handlowych oraz członkiem zarządu odpowiedzialnym za sprzedaż i marketing na całym świecie.
Fot. Jazeera Airways