Alitalia tłumaczy się przed rządem ze strat
Szefostwo Alitalii i Etihad Airways, największego akcjonariusza włoskiej linii, ma w ciągu kilku tygodni przedstawić rządowi w Rzymie szczegółowy biznes plan. Mimo trzyletniej restrukturyzacji, przewoźnik wciąż traci pieniądze.
Reklama
- Najbliższe dwa miesiące będą dla linii kluczowe. Najważniejsze jest to, aby pracownicy linii i główne podmioty zaangażowane w jej działalność - udziałowcy, leasingodawcy i kredytodawcy - zaakceptowali radykalne zmiany, jakich musimy dokonać, aby zdobyć niezbędne finansowanie od udziałowców - podkreślił niedawno Cramer Bell, prezes Alitalii.
Włoska linia od 2014 r. należy do grupy Etihad Airways. Linia z Abu Zabi kupiła 49 proc. akcji i zyskała wtedy decydujący wpływ na działalność Alitalii. Jednak mimo trzyletniego programu restrukturyzacji, który objął m.in. całkowitą zmianę produktu pokładowego linii oraz jej rebranding, przewoźnik wciąż notuje straty. 9 grudnia na spotkaniu z ministrami transportu i gospodarki Włoch o przyszłości Alitalii dyskutowali m.in. Bell i James Hogan, prezes Etihad Airways.
Pod koniec grudnia zarząd Alitalii przyjął nową strategię, która zakłada m.in. rozwój połączeń dalekodystansowych, rewizję siatki europejskiej (i możliwe jej ograniczenie), redukcję kosztów działalności linii oraz przegląd obecnych partnerstw linii, prawdopodobnie skoncentrowane na rozluźnieniu współpracy z Air France-KLM i zacieśnieniu partnerstwa z Etihad Airways.
Na razie przewoźnik nie zapowiedział zwolnień, choć Bell zapowiedział, że będzie rozmawiał ze związkami zawodowymi na temat nowych warunków zatrudnienia. Podkreślił, że linia ma mieć "właściwy rozmiar, właściwy biznesplan i właściwe koszty".
W ciągu najbliższych 60 dni przewoźnik podejmie zapewne negocjacje zarówno ze związkami zawodowymi, jak i z kredytodawcami i właścicielami samolotów dotyczące dalszej restrukturyzacji przewoźnika.
Alitalia nie przyniosła zysku od co najmniej 10 lat. Do 2008 r. linia była państwowa, po ogłoszeniu bankructwa została przejęta przez CAI - Compagnia Aerea Italiana, konsorcjum prywatnych spółek (największymi udziałowcami są banki Intesa Sanpaolo i Unicredit oraz włoska poczta, niewielką część akcji ma Air France-KLM). W 2014 r. powstał nowy podmiot Alitalia - SAI, w którym 51 proc. akcji ma CAI, a 49 proc. Etihad.
W 2015 r. Alitalia straciła netto 199 mln euro, o 380 mln mniej niż w 2014 r.