LOT szuka menedżera do Teheranu
Przewoźnik umieścił w sieci ogłoszenia o pracę dla station managera w Teheranie. Poszukiwanie osoby zarządzającej działalnością linii na lotnisku oznacza, że już wkrótce LOT ogłosi uruchomienie połączenia do stolicy Iranu.
Reklama
Teheran to jedna z wciąż nieoficjalnych, ale pewnych nowości w siatce LOT-u na ten rok. Przewoźnik już pod koniec 2015 r. złożył do Urzędu Lotnictwa Cywilnego wniosek o zezwolenie na loty z Warszawy na lotnisko im. imama Chomejniego w Teheranie.
Do tej pory plany LOT-u hamował jednak brak odpowiednich samolotów. Co prawda teoretycznie dystans ok. 3000 km z Warszawy do Teheranu mogłyby pokonać zarówno embraery 175, jak i większe embraery 195 - jednak w praktyce nie byłoby to możliwe z pełnym udźwigiem z uwagi na warunki w Teheranie (operacje na wysoko położone lotniska w gorącym klimacie są bardziej wymagające) oraz konieczność lotu dalszą trasą z ominięciem Ukrainy. LOT nie chciał też uruchamiać tego połączenia tymi maszynami, przeznaczonymi głównie do ruchu regionalnego.
LOT będzie latał na główne międzynarodowe lotnisko im. imama Chomejniego. Loty z Europy do tego portu lotniczego oferują obecnie m.in. Lufthansa, Austrian Airlines, KLM, Alitalia i Air France. Do kilkunastu miast w Europie latają także lokalne linie Iran Air i Mahan Air.
Połączenie do stolicy Iranu ruszy zapewne już w sezonie letnim. Jest bardzo prawdopodobne, że LOT będzie je od początku obsługiwał nowymi boeingami 737-800, podobnie jak niedawno ogłoszone połączenie do Astany. Dostawy tych maszyn rozpoczną się w maju br. Jesienią przewoźnik otrzyma także nowe boeingi 737 MAX 8.