Ryanair przeniesie kolejne trasy z Modlina na inne polskie lotniska
Ryanair jeszcze przed rozpoczęciem sezonu letniego pomniejszy swoją bazę w Modlinie o co najmniej jeden samolot i przeniesie kolejne trasy na inne polskie lotniska. Decyzja, które porty zyskają zapadnie w ciągu najbliższych dwóch dni.
Reklama
Ryanair deklaruje, że stracił już cierpliwość do władz lotniska w Modlinie i nie ma zamiaru dłużej negocjować z mazowieckim portem lotniczym. Zapowiada zawieszenie kolejnych tras jeszcze przed rozpoczęciem sezonu letniego, zmniejszenie oferowania na innych i pomniejszenie swojej bazy operacyjnej o co najmniej jeden samolot. Na razie nie wiadomo, które połączenia zostaną objęte cięciami, jednak już teraz Ryanair zapowiedział, że skasowane trasy zostaną przeniesione na inne polskie lotniska.
– W ciągu najbliższych 2 dni spotkamy się z przedstawicielami wszystkich polskich lotnisk i będziemy z nimi rozmawiać w sprawie zwiększenia naszej obecności w nadchodzącym sezonie letnim kosztem Modlina. Czy to będzie konkurs ofert, kto da więcej? Nie, to nie o to chodzi. Ale większość lotnisk w Polsce jest dobrze zarządzana i doskonale rozumieją, że zależy nam przede wszystkim na niskich kosztach i stabilności, czyli pewności, że nagle one szybko nie wzrosną
– powiedział w rozmowie z Fly4free.pl Jason McGuinness, dyrektor handlowy Ryanaira.
Podobne deklaracje mogą być w dalszym ciągu elementem gry negocjacyjnej z władzami mazowieckiego lotniska, jednak irlandzki niskokosztowiec wydaje się być zdeterminowany i otwarcie mówi, że nie widzi szans na porozumienie. Oficjalne ogłoszenie nowych tras z innych lotnisk i jednoczesne zawieszenie połączeń z Modlina ma nastąpić do końca lutego, czyli w ciągu najbliższego tygodnia. Czasu jest wyjątkowo mało biorąc pod uwagę, że letni rozkład lotów wchodzi w życie już pod koniec marca.
Które lotniska mogą zyskać?
W rozmowie z Fly4free.pl dyrektor handlowy Ryanaira zapewnił, że w najbliższym sezonie letnim linia nie uruchomi żadnych połączeń z lotnisk w Radomiu i Zielonej Górze. Nie doda również żadnych nowych tras z Lotniska Chopina ze względu na małą liczbę dostępnych slotów.
Najprawdopodobniej dodatkowy samolot i nowe połączenie zostaną dodane do którejś z już istniejących baz Ryanaira w Polsce, ale przewoźnik nie wyklucza, że może skorzystać z okazji i uruchomić nową bazę, jeśli okaże się to możliwe. Wśród potencjalnych nowych baz operacyjnych w Polsce przewoźnik już od dłuższego czasu wymienia Łódź i Rzeszów, a ich otwarcie uzależnia od dostępności wolnych maszyn. Problemem w tym przypadku może okazać się jednak czas. Zazwyczaj uruchomienie bazy jest planowane z większym, niż miesięcznym wyprzedzeniem.