marqoos_pl
2015-04-23 23:49
Ludzie, nie panikujcie. To jest tylko zmiana statusu prawnego tego lotu. Z "zaginiony" na "utracony" (czy jak to tam nazywać). Chodzi o to, żeby ubezpieczyciel mógł zacząć wypłacać odszkodowania. Takie decyzje nie podejmuje się zbyt szybko, bo linia musi wykazać, że zrobiła wszystko by ten samolot odnaleźć. Polisa najprawdopodobniej przewidywała również ramy czasowe na tego typu ewentualności.
gość_6078f
2015-02-04 09:53
to jest bardzo dziwne.. bez żadnych dowodów, w przypadku linii z takimi problemami finansowymi? rozumiem, że chcieli umożliwić rodzinom odbiór odszkodowań ale to samo mogli zrobić i pół roku temu! a producenci serii 'Katastrofy w przestworzach' już zaplanowali odcinek poświęcony MH 370 ale nie mam pojęcia, na podstawie czego chcą go zrobić. Sprawa jak dla mnie z lekka śmierdząca.
gość_4c862
2015-02-02 00:50
Zaginięcie i katastrofa to nie to samo. Zasadniczo tak długo jak nie ma dowodu, że doszło do katastrofy powinno to być zaginięcie, ale takie decyzje zapadają po to, by można było otworzyć drogę do wypłat odszkodowań.