Felieton Eksperta: Nowy poziom lotów atlantyckich

Bilety linii Level sprzedają się jak przysłowiowe "ciepłe bułeczki", a liderem jest Buenos Aires. W związku z tak dużym zainteresowaniem ofertą tanich lotów, koncern IAG planują rozszerzenie oferty o kolejne dwa lotniska: Paryż/CDG oraz Rzym/FCO. Flota zwiększy się z 2 do 5 samolotów.

Ostatnio Level wypuścił promocję do Dominikany za 175 euro w dwie strony. Mega tanio a terminów było mnóstwo w dowolnej konfiguracji datowej. Także mnóstwo Polaków zaglądających na inny portal z Polski poleci wkrótce do Dominikany za dobrą kaskę.

Dominik, nie "na Dominikanę" a "do Dominikany" :) Nie powtarzaj powszechnego niestety w branży błędu.

Nie zgodzę się z wszystkimi argumentami eksperta. Tanie linie powoli wchodzą również na główne lotniska, więc podobna sytuacja zaistnieje również na amerykańskich lotniskach. Level nie jest czymś wyjatkowym. Większość linii tradycyjnych uruchomiła już lub uruchomi tego typu low-costy. Przykład Eurowings niemieckiej Lufthansy czy zapowiadana inauguracja Boost Air France/ KLM to próba przeciwstawienia się liniom typu Norwegian czy WOW Air. A jeszcze niedawno wydawało się, że tanie linie to domena na krótkich trasach. Te ruchy głównych europejskich graczy świadczą, że dostrzegają zagrożenia.

Level wydaje sie zagraniem czysto politycznym grupy IAG wobec Norwegian. Ogolnie rzecz biorac ceny tzw. tanich linii przez Atlantyk sa drozsze od linii tradycyjnych, no chyba ze ktos chce leciec na weekend bez bagazu.