Podsumowanie 2019 roku na polskich lotniskach

gość_53946 Święta racja! Proponuje sprawdzić różnice cen połączeń europejskich zwłaszcza gdy się sprawdza wyloty z wyprzedzeniem kilku dni lub tygodni. Ceny z Poznania Lufthansa potrafią być nawet 3 razy wyższe niż z Warszawy czy Wrocławia .... to jest dopiero przegięcie . Dlatego ludzie z Poznania i zachodniej Polski latają z Berlina płacąc w Niemczech za parking , jedzenie , opłaty lotniskowe, zakupy w strefie itd . Tak samo turyści mając do wyboru lecieć do Poznania czy do Warszawy lub Wrocławia poleca do tych miast bo dużo taniej , szybciej i wygodniej . Wstyd mi jako osobie która kocha Poznan i uważa za fajne miasto za władze lotniska które tylko pensje biorą i w zasadzie nic nie robią ... przykre . Cały region mógłby korzystać , mieszkańcy lecieć wygodniej na wyjazdu a tak pozostaje Berlin lub rezygnacja z wyjazdów :( w normalnej firmie już by dawno nie pracowali ....

Gadanie w stylu ,, idź i zarządzaj ,, to nie tak!
Pan Bykowski i Wiatrowski zarządzają Ławica już grubo ponad 12 lat. Już za pierwszych rządów PiS zostali zesłani na te posadki. Abstrahując od polityki, panowie biorą gruba kasę. Skoro tak to biorą pełna odpowiedzialność za wyniki. Wiec mieszkańcy Poznania maja prawo oczekiwać ze nie będą musieli jeździć po Berlinach czy Wroclawiach. Zarówno od Prezesiow jak i Jaśkowiaka, prezydenta.
Miasto swieci pustkami , turystów niemal brak, statystyki poprawiaja tylko Ukraińcy i Amerykańskie wojsko. Inni turyści omijają Poznan bo miasto słabo skomunikowane. Traci budżet tracą mieszkańcy.
Bilet Lufthansa z Poz do NYC jest o 10 do 20 % droższy z Poz niż z Wro, wiec z czego się to bierze?
Nie można wciąż tłumaczyć się ze to przewoźnik decyduje gdzie lata, i mówić ,, idź sam zarządzaj,,
Cenę biletu o którym wspomniałem dużo tłumaczy dla znających jak linia kształtuje cenę.
Poza tym już ktoś pisał o innych sprawach jak ILS czy terminal. To naprawdę nie wyglada dobrze.
Dziwi tylko poczucie braku odpowiedzialności oraz brak jakichkolwiek reakcji miasta.... Naprawdę nie ma następców?

gość_53946 Nic dodać nic ująć . Zarząd powinien się wstydzić to samo prezydent poznania. Cofają region w rozwoju ! Poznan ma mega potencjał , wszyscy o tym piszą a na ławicy nic albo prawie nic się nie dzieje. Rozwój Ryanaira to przypadek bo Ryanair musi gdzieś wzrosty generować w końcu ... a gdzie easyJet ? Wizzair z baza ? Jet2.com ? KLM , AF , SWISS , Vueling ?Dlaczego nie ma połączeń z topowymi HUBami? Dlaczego nie ma Lizbony ? Malagi ? Barcelony BCN? Wiednia? Madrytu ? Wstyd ! Dla miasta i regionu .... nic dziwnego ze Poznan zwalnia skoro nie ma jak się dostać do Poznania. LH wykorzystuje sytuacje i ceny z kosmosu 2-3x jak ceny z innych portów ! Skandal ! Wstyd !

gość_53946: nic dodać nic ująć, opinia idealnie w sedno

Spadek w Poznaniu ok. 5 proc. (2,34 mln). To chyba nieporozumienie, 2,3 mln w POZ w ubiegłym to całość a nie spadek

zk1521: Zgadzam się w 100%. RZE jest jedynym lotniskiem poniżej miliona pax mającym uzasadnienie. Co do dopłat samorządowych to właśnie mamy podręcznikowy przykład jak dobrze może to działać. Jakiś czas temu POZ otrzymał bodajże 47 mln PLN. Zapłacili Ryanowi i od wiosny mamy: LWO, GRO, PFO, TGD i więcej CFU. Myśle, że ktoś tu pomyślał, bo te trasy są skazane na sukces.

Co do słabych wyników POZ moim zdaniem winny jest przede wszystkim zarząd lotniska. Aglomeracja poznańska wcale nie rozwija się wolniej niż wrocławska czy gdańska. Średnia pensja w Poznaniu jest podobna do tej we Wrocławiu i Gdańsku. Saldo migracji też na tym samym poziomie. W gminach pod Poznaniem roi się od samochodów z okolicznych województw. Padają tam rekordy w przyroście rzeczywistym w skali całego kraju. Pod względem PKB też w ścisłym gronie najlepszych. Pełno magazynów itp. Niestety często trzeba wybierać inne lotniska, a na domiar złego połowa do tego zmuszonych nie myśli i zamiast Berlina czy Chopina wybiera WRO wspomagając konkurencję.

Sytuacja nie uwzględnia przejęcia Condora , to wydarzenie może sporo zmienić na niebie w naszym kraju , jeżeli chodzi o Nowy Jork z RZE ,to lot sam sobie zepsuł rynek a w szczególności ten zimowy , obłożenie było naprawdę spore , fracht też latał jednakże było tak że i przez 3 tygodnie rejsów nie było bo lot nie miał czym latać więc ludzie się zrazili i wolą bezpieczniej kupić lot z przesiadką w WAW. Co do reszty to tak zgadzam się w 100 % że RZE jest ofiarą Walki o duże porty regionalne , LUZ nie ma prawa bytu s19 jest coraz bliżej końca i sądzę że za nie więcej niż dwa lata z lublina tylko gołębie będą latać i paxy na tranzycie lotem aczkolwiek sam tranzyt to tez może nie wystarczyć do utrzymania połączenia . Rzeszów moim zdaniem się powoli odbije w tym roku będzie 0 lub lekki plus . Dużo zależy co zrobi województwo ,RYR obciął u nich siatkę raz z powodu maxów ale to nawet nie było bezpośrednim problemem tylko to że Podkarpackie nie zapłaciło tyle kasy za utrzymanie tych połączeń które już były co chciał RYR . Jakby nie Płacili wg to by wg nie latał ale to jest wina i nauczka z dawnych lat kiedy wychodzono z założenia że trzeba liniom płacić żeby latały. Myślę że w ciągu kilku kolejnych lat dużą szansę na rozwój w RZE mają czartery , raczej dopóki Maxy nie wrócą nie ma co liczyć na uderzenie tam linii lotniczych , ale również sądzę że w ciągu 5 lat regularny ruch dojdzie i do RZE . Lotnisko w Rzeszowie zawsze będzie miało sens ponieważ jest tam dużo firm lotniczych i ogólnie rynek pracy z zakresu lotnictwa który systematycznie rośnie , do tego dojdzie lot AMS , KRK to oni tam nigdy nie będą mieli ale moim zdaniem będzie tam płynnie wzrastał ruch i czarterowy i regularny sowim tempem , ale jestem pewien że będzie to tak jak jest teraz duże zagłębie szkolnictwa lotniczego a w przyszłości obsługii liniowej .W mojej opinii RZE jest chyba jedynym portem poniżej miliona tak prawdziwie mającym sens a także jako taką przyszłość.

tutejszym, licznym "znaffcom", "ekspertom" i dla narzekaczy, dal bym na dwa-trzy sezony mozliwosc kierowania letniskiem Poznan. Serio.
Prosze, zarzadzac, sciagnac przewoznikow.
No i oczywiscie to tak zrobic by nie tylko byl wysyp tras ale jeszcze by lotnisko
oczywiscie na siebie zarabialo.
Co tam pobliski Wroclaw, Berlin niewazny, hurraaaa, robimy cos!

Chciałbym złożyć gratulacje Zarządowi Ławicy. Panu Bykowskiemu i Wiatrowskiemu. Naprawdę szacun! Czapki z głów....
jak można trzymać się stołków tyle czasu mając tak żenujące wyniki? To pytanie zarówno do PPL które sa głównym właścicielem lotniska , ale i do Pana Prezydenta miasta Jaśkowiaka? Może zamiast angażować się w wielka politykę lepiej spojrzeć na własne podwórko.... Mi byłoby wstyd stawać u boku prezydentów miast Wrocławia, Gdańska czy Krakowa.
W dobie złotych czasów dla rozwoju lotnictwa , Ławica nie drgnęła ani metr do przodu.
ILS wcziaz najgorszej przestarzałej 1 categorii, terminal wyglada i przypomina relikt z 90 lat itd itd.
A teraz to co najważniejsze! Wystarczy przejechać się na lotniska Berlińskie i spojrzeć na rejestracje aut jakie parkują w okolicy.... Wiec niech Zarząd przestanie tłumaczyć się ze to linie decydują gdzie latają itd.
Potencjał jest! Tylko coś trzeba liniom zaoferować. ILS 1 CAT , terminal old, i opłaty kosmiczne .. tym nie da się przyciągnąć nikogo.
Do tego umowa z mieszkańcami odnośnie hałasu.... za to prezesi Bykowski i Wiatrowski powinni wylecieć już dawno. Gdańsk wygrywa procesy, a do tego mogą tam ładować samoloty DHL i unie cargo. Ławica ma umowę gdzie jest zakaz wykonywania lotów cargo !!!!! I to gdy obok stoją hale Amazon czy jedne z największych DHL
Wstyd i jeszcze raz wstyd.
Myśle ze następne lata to mogą być lata pełzającego wzrostu ale nie do końca wzrostu zysków. A dzieje się to na niemal wszystkich lotniskach gdzie poza Ryanair nikt nie wchodzi z bazami.
Wstyd ! Panie Jaskowiak , żenada ...

Ja myślę, że dużo wyjaśnia darmowa mapka na stronie Gfk. Za darmo są też dane liczbowe na temat wybranych krajów i miast.

zobacz link

I co widzimy? Warszawa jest znacznie bogatsza od pozostałych "bogatych miast". Zachodnia Europa jest wciąż 3-4 razy bogatsza od Polski (i 2-3 razy od Warszawy). Widać, to po rozwoju lotnisk w Polsce. Dobrze idzie lotniskom bazującym na ruchu przylotowym (KRK i GDN).

Jeśli nie będzie jakiś nadzwyczajnych wydarzeń to KRK bez najmniejszego problemu przekroczy 10 mln. W przypadku WAW wszystko zależy od polityki cenowej LOT-u. A ona jest niejasna, bo najpierw była wielka dwutygodniowa promocja, a teraz mamy wielkie podwyżki. WAW raczej przekroczy 20 mln (może też 21, czy 22 mln), ale to tak naprawdę decyzja LOT-u. Myślę, ze od 2021 powinien rosnąć WRO, choć tu dużo zależy od sytuacji gospodarczej i szaleństw z podatkami od lotnictwa.

I oczywiście zarząd lotniska POZ jest niewinny, dyskutować to można o rozwoju całej aglomeracji poznańskiej, która była bardzo bogata w latach 90 i na początku 2000, a od kilkunastu lat rozwija się wyraźnie wolniej, niż Wrocław, czy Kraków. Moim zdaniem, bez otrzymania Krzesin na cele cywilne Poznań wypadnie z pierwszej ligi. Kraków/Katowice, Wrocław i Gdańsk mają taką przewagę w połączeniach lotniczych, że poważnie to wpływa na decyzje inwestorów.

Subiektywne przewidywania na 2020:

WAW: Pęknie 20 mln pax dzięi kilku nowym trasom LOT-u, ale udział znowu spadnie, z roku na rok największe regiony mają coraz lepszą siatkę.

KRK: 10 mln nie będzie, raczej obstawiałbym 9,5 mln. Mimo to i tak świetne wyniki KRK. Dwie petardy- JFK i ORD, wreszcie chartery i kilkanaście nowych tras low-costów. Zapowiada się kolejny bardzo udany rok w KRK. Szkoda, że długo przyjdzie poczekać na terminal będący w stanie pomieścić tych wszystkich pasażerów i ILS, żeby każdy mglisty dzień nie kończył się paraliżem portu.

GDN: Malutki wzrost, ale przynajmniej stabilność na wysokim poziomie.

KTW: Pewnie około 5,5 mln dzięki bazie FR i jak to w KTW charterom.

WRO: To samo co w GDN. FR znacząco ograniczył ofertę wycinając na stałe kilka kierunków, a na kilku kolejnych zmniejszając oferowanie. Napewno zrównoważą to 4 nowe kierunki z WRO.

WMI: Minimalny wzrost, bardziej utrzymanie liczby pax.

POZ: Całkiem niezły rok się zapowiada- wzrost o około 15%, jak widać bez Wizza też można żyć. Myśle, że POZ umocni się najbardziej na rynku low-costów przez całkiem intensywny rozwój bazy FR, potem znowu powrót do wzrostów w charterach, bo jest kilka nowości i niewielki, ale konsekwentny wzrost w ruchu legacy. 2,7 mln w 2020.

RZE: Z jednej strony brak EWR, ATH dopiero od czerwca, BOJ nie ma w rozkładzie i brak CFU. Z drugiej kolejna rotacja do WAW i kilka nowych charterów. Wychodzi na 0.

BZG: Stagnacja, lub minimalny wzrost.

SZZ- Stagnacja, lub minimalny spadek.

LUZ- Stagnacja, niebezpiecznie zbliża się do RDO.

LCJ- Na minus brak MUC i ATH, na plus chartery, wyjdzie na zero.

SZY- Spadki będą i też lotnisko zbliża się do poziomu RDO.

IEG- W przypadku dwóch połączeń strata tego charteru Onur Air spowoduje "gigantyczne" spadki.

Podsumowując koncepcja lotnisk co 150 kilometrów zupełnie się nie sprawdza i wszystkie takie RDO, LUZ, SZY itd przynoszą straty, za które płaci podatnik. Dużo lepiej byłoby zainwestować w szybką kolej łączącą mniejsze miasta z 6 największymi. A jeżeli samorząd chce mieć u siebie lotnisko, to niech sam je sobie buduje i utrzymuje. Autor sugeruje, że GDN wsysa pasażerów z BZG. Wydaje mi się, że w równym stopniu także POZ. Pasazer.com mógłby zrobić analizę, bo wiadomo, że WAW rywalizuje z KRK o Kielce, ale które lotnisko podbiera najwięcej to już tylko domysły.

Czy w końcu ktoś zabierze się za zarząd w Poznaniu ? To jest skandal ze jedno z najbogatszych miast w Polsce ma tak mało połączeń ... zatrudnijcie w końcu kogoś skutecznego!

Wiem, że matematyka jest trudna dlatego proszę o sprawdzenie swoich wyliczeń.
Na przykład wyliczył Pan: "Zielona Góra, gdzie roczny wynik - ok. 33 tys. obsłużonych osób - był lepszy od 2018 r. o 85 proc.".
Wzrost był imponujący bo o 54% a nie o 85%.
Jeżeli przyjąć dane publikowane na stronie portu to w 2019 obsłużono 33 783 pasażerów, a w 2018 obsłużono 21 934 pasażerów, czyli wzrost o 54%.

"Od kilku lat niekwestionowanym liderem wzrostu wśród lotnisk regionalnych obsługujących powyżej jednego miliona pasażerów pozostaje Kraków. W tym roku małopolskie lotnisko obsłużyło już ponad 8 mln osób. Prognozy na rok bieżący są już dużo ostrożniejsze, a prawdopodobnie przełamanie kolejnej milionowej bariery się nie uda..." PROSZĘ nie powtarzać tych zaniżanych planów prezesa KRK z PIS. W zeszły roku Kraków obsłużył prawie 8,5mln pax a w tym spokojnie zbliży sie do 9,5mln pax a nawet jak niektórzy twierdza do 10mln pax. Tylko w I kwartale wynik powinien być większy o prawie 0,5mln pax więc te nieosiągalne wg planistów z pis 9 mln będą na bank.
Ps.
Do 20 stycznia wzrost był już około 20% mimo kłopotów z mgłami (strata około 20 000 pax przekierowań początkiem stycznia)

LUZ należy zaorać i posiać buraki na wiosnę. Za blisko do WAW i poprawiająca się S19. Lotnisko bes szans.