LATAM Airlines ogłosił bankructwo

Niebywała okazja! W Ameryce Południowej jest dużo Polaków, można by umocnić więź z Macierzą. Komponent LATAM w CPK, czy to nie wspaniałe? Na fanpejdżu Adrii by można przeprowadzić kampanię promocyjną, po ustaleniu szczegółów (dużo spotkań zespołów eksperckich komponentów LATAM i ADRIA FB, jako obserwator komponent hotelowy i kolejowy). Szprychy na pampach! Jak to brzmi. Szprychy przez Andy wzdłuż i wszerz, jak to zapoczątkował nasz sławny rodak Ernest Malinowski. Namalowano szprychę Rzeszów-Sanok przez pustki pogórza, to i tam damy radę.

gość_66614
Jak widzę co robi Milczarski i spółka to raczej spodziewałbym się że czyniąc LOT "great again" wyleasingują 747 albo A380 :-)

Nie wiem jak to prawnie wygląda, ale to mogłoby być najlepszym rozwiązaniem dla Lotu. Po pierwsze Lot mógłby wymigać się z zobowiązań leasingowych za maszyny które prędko nie wrócą do powietrza. Po drugie, PGL miał przeznaczyć środki na kupno Condora, jednak szczęśliwie nie doszło do skutku. Samoloty są teraz wyjątkowo tanie, gdyż linie masowo zwalniają starsze typy. Przykładowo AA wycofał wszystkie pozostałe B767, niektóre mające mniej niż 20 lat. Może to jest właśnie okazja.

Lot zrezygnował z typu B767 kilka lat temu, więc byłaby to wizerunkowa porażka, ale zważywszy na obecne warunki może to być najlepsze rozwiązanie. Jak już wspomniałem, starsze ale nadal użyteczne maszyny są teraz tanie jak nigdy. Ponadto ceny paliwa są teraz niskie i przez dłuższy czas powinny pozostać niskie. To oznacza, że większe spalanie B767 jest mniej istotne. No i oczywiście B767 jest łatwiej wypełnić.

Lot musiałby z LAX/SIN zrezygnować ze względu na zasięg B767, ale te trasy już były problemowe ze względu na rotacji >24h i niskie dochody. Pozyskać 8-10 B767 i można spokojnie obsłużyć ORD, JFK, EWR, YYZ, PEK, ICN, NRT i DEL. Do B787 można wrócić, kiedy ceny paliwa ponownie wzrosną i popyt powróci.

@gość_13540: inny ratunek dla LOTu to dopłacać, pomagać, dopłacać, nie marudzić i dopłacać - to też jakiś ratunek dla LOTu, nieprawdaż? :-)

Bankructwo to także dla LOTu jedyny ratunek. Zwolnienie z rat leasingowych za niepotrzebne samoloty, zwrotu pieniędzy za niewykorzystane bilety i innych zobowiązań. Tak to się skończy. Panie Horała - do roboty, zanim polski podatnik utopi w Locie kolejne miliardy !

LOT powinien zrobić to samo. Leasingodawcy superdrogich zabawek do latania też powinni się dołożyć do ratowania polskiego przewoźnika. Nie powinno być to robione tylko i wyłącznie na koszt polskich podatników, no bo ile można robić tylko na innych??