Fajnie jest lecieć samolotem w barwach 'retro'. Kiedyś udało mi się lecieć złotym samolotem LO z LHR do WAW. A ostatnio widziałem 'retro' AY na lotnisku w HEL. Cudo!
Pilot może też w stylu retro, za to panie stanowią wspaniałą przeciwwagę :)
b747400er
2011-02-10 18:30
Wiperek: to zapewne efekty podmian (prawie) w ostatniej chwili co by ciac koszty. Czesto bardziej oplaca sie dac wiekszy (a co za tym idzie) drozszy samolot (jakim wlasnie 736 jest na miejsce, a 738 na jesli chodzi o koszt rejsu) na krotkie polaczenie, nawet jesli liczba pasazerow za tym nie przemawia, niz wyslac go gdzies dalej, a tanszy samolot dac na dluzsza trase, o ile oczywiscie tam dolatuje. Bo to daje szanse zaoszczedzic troche pieniedzy, a to w sytuacji MA dziwne nie jest, bo pieniedzy za duzo nie maja, a tras gdzie moga fruwac i zarabiac na 736/738 rowniez.
usuniety
2011-02-10 16:14
Pilot ze zdjęcia też jest w stylu retro.
gral, gdy leciałem samolotem KLM w stylu retro pilot przed wylotem informował pasażerów, że samolot jest nowy, jedynie malowanie jest stylu retro. ;-)
z malowaniem retro jest tylko jeden kłopot - potencjalni pasażerowie widząc go mogą pomyśleć, że samolot też jest zabytkowy i bać się nim latać :O
Super - szkoda ze dzisiaj wiekszosc linii malowanie bierze z "photo-shopa"...Mam nadzieje ze LOT nie wdrozy swojego pomyslu z usunieciem zorawia. JAL po latach powraca ze swoim zorawiem.
AA będzie latał codziennie do BUD z JFK na B767-300 w CS z MA.
Bardzo często MALEV ma wpisane w rozkładzie, że WAW-BUD lub BUD-WAW będzie obsługiwane przez Bombardiera, a w rzeczywistości przylatuje B737-600 lub B737-800...