Ogień w silniku

30 maja 2007 20:27
33 komentarzy
Reklama
Dzisiaj (30.05) rano na lotnisku Otopeni w Bukareszcie zapalił się silnik w jednym z Airbusów A320 (HALPB) należącym do taniej linie lotniczej Wizz Air - podał rumuński dziennik Ziarul Financiar.

Samolot przygotowywał się do lotu z Bukaresztu do Budapesztu. Na pokładzie było 76 pasażerów i członków załogi.

- Ogień został ugaszony przez wewnętrzny system przeciwpożarowy samolotu - mówi Alin Maghiar rzecznik prasowy Generalnego Inspektoratu Sytuacji Kryzysowych w Rumunii.

25 strażaków pomogło pasażerom w ewakuacji z pokładu samolotu. Nikomu nic się nie stało.

Z powodu awarii lot do Budapesztu miał 11 godzin opóźnienia.

- Podczas oczekiwania na start nastąpił problem z jednym z silników. Piloci wrócili na miejsce parkingowe przy użyciu tylko jednego silnika. Przepraszamy za niedogodności spowodowane opóźnieniem. Bezpieczeństwo naszych pasażerów jest dla nas najważniejsze. Takie przypadki jak ten się zdarzają. Jednak niezawodność naszych maszyn wynosi aż 99,8% - wyjaśnia z rozmowie z Pasazer.com Natasa Kazmer rzecznik prasowy linii.

Trzy tygodnie temu na warszawskim lotnisku w innej maszynie przewoźnika (HALPE) podczas lądowania w jednym z silników pojawiły się ponad metrowej długości iskry.

- Jak stwierdzono po zdarzeniu [na warszawskim Okęciu - przyp red] samolot nie miał żadnej usterki - zapewnia Kazmer.

Ostatnie komentarze

 - Profil gość
gosc_d3 2007-06-01 17:41   
gosc_d3 - Profil gosc_d3
Mam nadzieje, ze wszystko naprawia, bo za dwa tygodnie z nimi lece i troche mnie zmartwil ten silnik...:( miejmy nadzieje, ze nie bedzie wiecej takich eksperymentow!!jezeli ktos wiedzialby cos wiecej prosze o info, najwyzej zmienie linie..:)pzdr
mimis 2007-05-31 20:30   
mimis - Profil mimis
Chris: oczywiście masz rację że spadały, niemniej moja opinia jest taka że w obecnych, nowoczesnych samolotach awaria silnika niekoniecznie pociąga za sobą katastrofę (w większości przypadków kończy się normalnym lądowaniem choć niekoniecznie w miejscu docelowym). O katastrofach spowodowanych odpadnięciem skrzydła słyszy się zaś niezmiernie rzadko ;). Co do statystyki - zgadzam się. Był taki jeden samolot W6 bazujący w KTW, który psuł się często i całe statystyki leciały na łeb. Tyle że statystyka to nie same średnie i do opisu/analizy przypadków jak z Twojego żartu używa się zupenie innych narzędzi niż średnia. Ale racja, sformułowanie "99.8% niezawodności" ładnie wygląda w mediach :).
chris 2007-05-31 15:54   
chris - Profil chris
Mimis : Nawiazujac jeszcze raz do Twojej wypowiedzi to spadaly juz samoloty po awarii jednego tylko silnika ( patrz chocby katastrofa Ila w Kabatach ). Najpierw psul sie jeden silnik a ta awaria pociagal za soba nastepne - wiec nie wiem czy to takie blahe zdarzenie. Pozatym silnik to tylko jeden z zespolow ktory moze sie zepsuc. Skrzydla sa np 2 a co sie dzieje gdy jedno odpadnie to wiemy ...:)
 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy