Drugie życie śmieci z samolotu w KLM
KLM jako pierwsza linia lotnicza na świecie drukuje metodą 3D narzędzia i części do konserwacji samolotów, wykorzystując jako materiał zużyte podczas lotu plastikowe butelki.
Reklama
KLM
jest pierwszą linią lotniczą na
świecie, która nie tylko sortuje i
poddaje recyklingowi odpady z
pokładu – w tym między innymi
butelki PET, ale następnie
wykorzystuje je do produkcji
narzędzi i części do naprawy i
konserwacji swoich samolotów.
Zużyte plastikowe butelki są
zbierane pod koniec każdego lotu
i przetwarzane w specjalny
materiał do drukowania
przestrzennego 3D - tzw. filament.
Dział Inżynierii i Konserwacji KLM
projektuje i drukuje w 3D niektóre
części, podzespoły i narzędzia
potrzebne w konserwacji
samolotów. Dzięki wykorzystaniu
własnych materiałów z recyklingu
linia nie tylko przyczynia się do
ochrony środowiska, ale też
obniża koszty konserwacji
swoich samolotów. To przykład
kolejnego innowacyjnego rozwiązania wdrożonego przez holenderskie linie.
Tak jak tradycyjne drukarki potrzebują atramentu, tak w drukarkach 3D wykorzystywany
jest materiał zwany filamentem. Do tej pory KLM kupował filament od zewnętrznych
dostawców, jednak teraz sam przyczynia się do jego produkcji. Tony plastikowych
butelek zużywanych podczas każdego lotu w skali całego roku znalazły w końcu
doskonałe zastosowanie. Po przylocie samolotu do bazy w Amsterdamie, butelki są
przekazywane do firmy recyklingowej, która w zamian oddaje linii wysokiej jakości
granulat z tworzywa sztucznego, który jest głównym składnikiem filamentu do drukarek
3D.
- Stale inwestujemy w odpowiedzialne i innowacyjne produkty i procesy. Robimy to z myślą o naszych klientach, pracownikach, całym społeczeństwie i planecie. Wspaniale jest zobaczyć, jak pożytecznie możemy wykorzystać odpady, tworząc z nich części i narzędzia potrzebne naszym technikom. To kolejny przykład, jak możemy zmieniać świat na lepsze – powiedział Ton Dortmans, wiceprezes KLM ds. Inżynierii i Konserwacji.
Przykłady zastosowania druku 3D
Dział Inżynierii i Konserwacji linii KLM używa drukarek 3D od dłuższego czasu. Samodzielnie drukowanie części i podzespołów znacznie przyspiesza proces napraw i konserwacji, jak też generuje wymierne oszczędności. Metodą druku 3D powstają przykładowo specjalne zatyczki, które zapobiegają zamalowaniu otworów w felgach podczas malowania kół boeinga 737. Drugim przykładem jest wydrukowana metodą druku przestrzennego 3D specjalna pokrywa ochronna, która jest wykorzystywana przy konserwacji łopatek turbiny silnika. Pokrywa zastąpiła wykorzystywaną wcześniej taśmę ochronną. Dział Inżynierii zaprojektował też narzędzie do demontażu schowków bagażowych w boeingach 787. Dzięki temu drukowanemu w 3D narzędziu, demontaż schowka może teraz wykonać jeden mechanik zamiast dwóch.- Stale inwestujemy w odpowiedzialne i innowacyjne produkty i procesy. Robimy to z myślą o naszych klientach, pracownikach, całym społeczeństwie i planecie. Wspaniale jest zobaczyć, jak pożytecznie możemy wykorzystać odpady, tworząc z nich części i narzędzia potrzebne naszym technikom. To kolejny przykład, jak możemy zmieniać świat na lepsze – powiedział Ton Dortmans, wiceprezes KLM ds. Inżynierii i Konserwacji.
Tańszy druk 3D
Dział Inżynierii i Konserwacji KLM zużywa każdego dnia około 1,5 kg wysokiej jakości
filamentu. Dzięki dostawie głównego surowca do jego produkcji - w postaci zużytych
butelek PET - koszt nabywanego przez KLM materiału do druku 3D spadł z 60 do
zaledwie 17 euro za kilogram. Współpracując z firmą recyklingową Morssinkhof
Rymoplast i producentem filamentów, firmą Reflow, KLM może zwiększać innowacyjne
wykorzystanie druku 3D, obniżać koszty obsługi technicznej samolotów, ale także
minimalizować wpływ na środowisko przyczyniając się do tworzenia gospodarki
okrężnej.
Redukcja odpadów
Jednym z celów KLM w zakresie ochrony środowiska jest redukcja odpadów o 50% do
roku 2030 r.*. Przewoźnik realizuje wyzwanie między innymi poprzez takie zarządzanie
materiałami, aby maksymalizować procent odpadów nadających się do przetworzenia i
ponownego wykorzystania. W 2018 roku linia zmniejszyła całkowitą ilość generowanych
odpadów o 9%, z czego 28% jest poddana recyklingowi.