Awaria prądu na Okęciu
Reklama
Jak informują zaniepokojeni pasażerowie, "coś niedobrego dzieje się" na lotnisku Okęcie w Warszawie; samoloty nie startują a port nie przyjmuje zmierzających do Warszawy maszyn.
Prawdopodobnie przyczyną tego stanu rzeczy jest brak łączności z wieżą kontroli lotów, co z kolei jest skutkiem awarii prądu w porcie.
- Z przyczyn technicznych leżących po stronie Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej do godziny 14 na Lotnisku Chopina nie będą odbywać się operacje startów i lądowań - podały władze warszawskiego lotniska.
Wiele osób oczekuje na start w samolotach, które są uziemione na płycie warszawskiego lotniska.
Udało nam się ustalić, że ostatni samolot planowo odleciał tuż po godzinie 11. Od dwóch godzin samoloty nie startują, mają status rejsu opóźnionego. Podobnie jest z przylotami. O przekierowaniach na inne lotniska póki co nie mamy informacji.
Podenerwowani pasażerowie i zainteresowani sytuacją ich bliscy tak licznie szturmują stronę internetową Okęcia, że ta... chwilami przestaje działać.
Prawdopodobnie przyczyną tego stanu rzeczy jest brak łączności z wieżą kontroli lotów, co z kolei jest skutkiem awarii prądu w porcie.
- Z przyczyn technicznych leżących po stronie Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej do godziny 14 na Lotnisku Chopina nie będą odbywać się operacje startów i lądowań - podały władze warszawskiego lotniska.
Wiele osób oczekuje na start w samolotach, które są uziemione na płycie warszawskiego lotniska.
Udało nam się ustalić, że ostatni samolot planowo odleciał tuż po godzinie 11. Od dwóch godzin samoloty nie startują, mają status rejsu opóźnionego. Podobnie jest z przylotami. O przekierowaniach na inne lotniska póki co nie mamy informacji.
Podenerwowani pasażerowie i zainteresowani sytuacją ich bliscy tak licznie szturmują stronę internetową Okęcia, że ta... chwilami przestaje działać.