Mgła krzyżuje plany pasażerów
Reklama
Początki przedwiośnia to okres, gdy intensywne mgły skutecznie paraliżują lotniska w Polsce. Dziś problemy mieli pasażerowie chcący skorzystać z portów w Gdańsku i Szczecinie, a także w Poznaniu.
Mgła spowiła gdańskie lotnisko na tyle skutecznie, że kilka samolotów zostało znacznie opóźnionych, a rejsy z Warszawy i do Frankfurtu zostały odwołane. Maszyna Ryanaira, lecąca z Londynu Stansted przekierowana została do Poznania. Zaznaczyć przy tym należy, że przewoźnik nie pozostawia swoich pasażerów na przysłowiowym lodzie, i zapewnia pasażerom z Gdańska dojazd autokarem na lotnisko w Poznaniu. To już niemal powszechna praktyka - bardzo cenna.
W Poznaniu odwołano rejs z/do Frankfurtu, a Monachium i Warszawa to kierunki, w jakich samoloty odlatują z blisko godzinnym opóźnieniem.
Dziś rano mgła uniemożliwiła normalne funkcjonowanie także lotniska w Szczecinie (Goleniów). Poranny samolot z Warszawy wylądował w... Berlinie. Na pokładzie znajdowali się czołowi politycy jednego z ugrupowań politycznych, wraz z kandydatem na prezydenta, którzy spieszyli się na wyborcze spotkanie w Szczecinie. Jednak dla kapitana samolotu ważniejsze było bezpieczeństwo wszystkich pasażerów a nie wygoda kilku notabli.
Sytuacja na lotniskach powoli wraca do normy
Mgła spowiła gdańskie lotnisko na tyle skutecznie, że kilka samolotów zostało znacznie opóźnionych, a rejsy z Warszawy i do Frankfurtu zostały odwołane. Maszyna Ryanaira, lecąca z Londynu Stansted przekierowana została do Poznania. Zaznaczyć przy tym należy, że przewoźnik nie pozostawia swoich pasażerów na przysłowiowym lodzie, i zapewnia pasażerom z Gdańska dojazd autokarem na lotnisko w Poznaniu. To już niemal powszechna praktyka - bardzo cenna.
W Poznaniu odwołano rejs z/do Frankfurtu, a Monachium i Warszawa to kierunki, w jakich samoloty odlatują z blisko godzinnym opóźnieniem.
Dziś rano mgła uniemożliwiła normalne funkcjonowanie także lotniska w Szczecinie (Goleniów). Poranny samolot z Warszawy wylądował w... Berlinie. Na pokładzie znajdowali się czołowi politycy jednego z ugrupowań politycznych, wraz z kandydatem na prezydenta, którzy spieszyli się na wyborcze spotkanie w Szczecinie. Jednak dla kapitana samolotu ważniejsze było bezpieczeństwo wszystkich pasażerów a nie wygoda kilku notabli.
Sytuacja na lotniskach powoli wraca do normy