Sąd w Holandii wydał wyrok ws. zestrzelenia MH17
Sąd w Holandii wydał wyrok w sprawie zestrzelenia samolotu linii Malaysia Airlines nad Ukrainą w 2014 roku. Sędziowie skazali na dożywocie dwóch rosyjskich obywateli oraz jednego ukraińskiego za ich udział w katastrofie.
Reklama
W połowie listopada br. (17.11) holenderski sąd orzekł w sprawie zestrzelenia rejsu MH17 z Amsterdamu do Kuala Lumpur. Sędziowie zadecydowali o skazaniu dwóch obywateli rosyjskich i jednego ukraińskiego na dożywocie za ich udział w katastrofie, w której zginęło 298 osób. Maszynę linii Malaysia Arlines zestrzelono nad Ukrainą w 2014 roku. Kijów poparł decyzję Amsterdamu, a Moskwa nazwała wyrok skandalicznym i odmówiła ekstradycji skazanych. Choć w sądzie nie stawili się sami oskarżeni, wyrok odczytano w obecności ponad dwustu członków rodzin ofiar tragedii.
- Tylko najsurowsza kara może choć w niewielkim stopniu zadośćuczynić za to co się stało. Katastrofa MH17 spowodowała cierpienie ofiar i ich najbliższych, które jest nie do opisania - powiedział Hendrik Steenhuis, sędzia.
Skazani są związani z rosyjskimi służbami wywiadowczymi. To Igor Girkin, Siergiej Dubiński oraz Leonid Karczenko, ukraiński przywódca separatystów. Choć żaden z nich nie wystrzelił pocisku, cała trójka odegrała kluczową rolę w transporcie systemu BUK z Rosji na Ukrainę, którego użyto do zestrzelenia malezyjskiego samolotu pasażerskiego. Skazani ukrywają się w Rosji.
- Członkowie rodzin ofiar lotu LH17 domagali się sprawiedliwości oraz ukarania osób odpowiedzialnych za katastrofę. To się właśnie wydarzyło - dodał Piet Ploeg, przedstawiciel rodzin tragicznie zmarłych pasażerów.