Boeing: 1000 godzin testowych 787
Reklama
Pierwszy samolot Boeing 787 Dreamliner z silnikami General Electric ukończył swój pierwszy lot po 3 godzinach i 48 minutach spędzonych w powietrzu nad stanem Washington.
Samolot i załogę, pod dowództwem Kapitanów Mike’a Bryan’a oraz Mike’a Carriker’a, witali przedstawiciele GE oraz pracownicy Boeing zgromadzeni na płycie lotniska Boeing Field w Seattle.
- Samolot zachowywał się dokładnie tak, jak się spodziewałem - powiedział Bryan, który siedział za sterami. - Był to taki sam lot jak każdy lot 787 w ostatnich miesiącach – płynny, zgodny z planem oraz ogólnie świetny dodał Bryan.
- Jesteśmy dumni, że wprowadzamy piątego Dreamliner’a do fazy testów i rozpoczynamy latanie na silnikach GE - powiedział Scott Fancher, wiceprezes i dyrektor generalny programu 787 Boeing Commercial Airplanes. - Dzięki wspólnym wysiłkom i wiedzy udało się osiągnąć dzisiejszy sukces. Nie ma nic lepszego niż zobaczyć pierwszy lot samolotu, na który nasze zespoły poświęciły dużo czasu i ciężkiej pracy, przez ostatnie kilka lat - dodał pełen satysfakcji Fancher.
Oblatywana maszyna będzie wykorzystywana do testowania pakietu silnikowego General Electric i sprawdzania, czy zmiany w silnikach nie mają wpływu na sterowność samolotu.
Szósty, a zarazem ostatni, 787 dołączy do programu testów i będzie latać przed końcem lipca. Flota testowa Boeing 787 Dreamliner ukończyła już 1000 godzin lotów testowych. Szacuje się, że faza testów przed certyfikacją do latania jest już ukończona w 40%.
Samolot i załogę, pod dowództwem Kapitanów Mike’a Bryan’a oraz Mike’a Carriker’a, witali przedstawiciele GE oraz pracownicy Boeing zgromadzeni na płycie lotniska Boeing Field w Seattle.
- Samolot zachowywał się dokładnie tak, jak się spodziewałem - powiedział Bryan, który siedział za sterami. - Był to taki sam lot jak każdy lot 787 w ostatnich miesiącach – płynny, zgodny z planem oraz ogólnie świetny dodał Bryan.
- Jesteśmy dumni, że wprowadzamy piątego Dreamliner’a do fazy testów i rozpoczynamy latanie na silnikach GE - powiedział Scott Fancher, wiceprezes i dyrektor generalny programu 787 Boeing Commercial Airplanes. - Dzięki wspólnym wysiłkom i wiedzy udało się osiągnąć dzisiejszy sukces. Nie ma nic lepszego niż zobaczyć pierwszy lot samolotu, na który nasze zespoły poświęciły dużo czasu i ciężkiej pracy, przez ostatnie kilka lat - dodał pełen satysfakcji Fancher.
Oblatywana maszyna będzie wykorzystywana do testowania pakietu silnikowego General Electric i sprawdzania, czy zmiany w silnikach nie mają wpływu na sterowność samolotu.
Szósty, a zarazem ostatni, 787 dołączy do programu testów i będzie latać przed końcem lipca. Flota testowa Boeing 787 Dreamliner ukończyła już 1000 godzin lotów testowych. Szacuje się, że faza testów przed certyfikacją do latania jest już ukończona w 40%.