Solidny wzrost Ryanaira i drugi z rzędu regres Wizz Aira
Krzysztof Loga Sowiński
Lipiec 2024 r. jest już trzecim miesiącem w tym roku, w którym Wizz Air notuje spadek liczby pasażerów względem 2023 r. Natomiast Ryanair może znów pochwalić się przyzwoitym wzrostem.
Reklama
W konfrontacji dwój największych lotniczych linii budżetowych obecnych na rynku polskim lipiec br. był zbliżony do czerwca. Wizz Air po raz kolejny stracił klientów w porównaniu do analogicznego okresu 2023 r. W dodatku jest to najwyższy (1,4 proc.) do tej pory zanotowany spadek przewoźnika znad Dunaju. Liczba pasażerów w pierwszym miesiącu III kw. br. nie przekroczyła 6 mln. Natomiast Ryanair po raz pierwszy w historii swojej działalności przebił pułap 20 mln przewiezionych podróżnych w jednym miesiącu. W stosunku do lipca 2023 r. na pokładach irlandzkiej linii przybyło 8 proc. klientów. Wykres 1 prezentuje liczby obsłużonych pasażerów Rynaiara i Wizz Aira w okresie 67 miesięcy tj. od stycznia 2019 r. do lipca 2024 r.
Wykres 1.
W lipcu br. Wizz Air przewiózł o 640 tys. pasażerów więcej niż w maju 2024 r., a Ryanair o 900 tys. więcej. O ile jednak przewozy Irlandczyków są znacząco powyżej miesięcznych kwot z 2023 r., to Wizz Air zbliża się do krzywej z zeszłego roku albo spada nieznacznie poniżej. Tak jak prognozowaliśmy Irlandczycy przekroczyli pułap 20 mln pasażerów już w lipcu i zapewne powtórzą to osiągnięcie w sierpniu. Perspektywy Wizz Aira są znacznie gorsze z powodu uziemienia prawie 50 samolotów, które czekają na zakończenie długotrwałych przeglądów silników GTF producenta Pratt & Whitney. Wykres 2 przedstawia miesięczne przewozy obu linii budżetowych w latach 2022-2024.
Wykres 2.
Dynamika obu przewoźników w stosunku do 2019 r. jest nadal wysoka, bo przekracza 130 proc. W tej dyscyplinie nadal prowadzi Wizz Air, którego przewaga nad Ryanairem wynosi 17 punktów procentowych. Po słabszych wzrostach w II kw. br., w lipcu Wizz Air przekroczył poziom 150 proc. Z kolei Ryanair zwiększa swoją dynamikę od początku roku, aby w czerwcu i lipcu osiągnąć najwyższą kwotę tj. 136 proc. Wykres 3 ilustruje miesięczne wzrosty obu przewoźników w latach 2022-2024 w stosunku do 2019 r.
Wykres 3.
Wizz Air, pomimo spadku liczby klientów, ale dzięki jednoczesnemu, nieznacznemu zmniejszeniu oferowania poprawił swój wskaźnik wypełnienia foteli (Seat Factor, SF) o 2 punkty procentowe do 94 proc. Ryanair odnotował poprawę SF o 1 punkt procentowy, czyli do 96 proc. Ten wysoki parametr linia z Dublina zawdzięcza solidnym przewozom w lipcu br. Różnica SF między Wizz Airem i Ryanairem wynosi 2 punkty procentowe i jest bardzo prawdopodobne, że w nadchodzących miesiącach zmniejszy się jeszcze bardziej. Będzie to konsekwencja mniejszego oferowania Wizz Aira spowodowanego uziemieniem jego airbusów. Wykres 4 pokazuje zmianę wskaźnika SF obu linii w ostatnich 67 miesiącach, a więc od stycznia 2019 r. do lipca 2024 r.
Wykres 4. W II kw. 2020 r. Ryanair nie publikował wartości SF.
Po siedmiu miesiącach 2024 r. Ryanair przewiózł 112,6 mln podróżnych, a Wizz Air 35,2. To wyniki przekraczające liczby z 2019 r. o 28,8 proc. w przypadku Ryanaira i o 60,5 proc. w przypadku linii znad Dunaju. Liczby z siedmiu pierwszych miesięcy zeszłego roku Irlandczycy poprawili o 8,2 proc., a Wizz Air o 5,1 proc. Różnica pomiędzy przewozami Ryanaira a Wizz Aira zwiększyła się. Obecnie Wizz Air przewozi 31,2 proc. liczby klientów Ryanaira. W lipcu przewaga Irlandczyków zwiększyła się o 0,5 punktu procentowego. Wykres 5 ilustruje przewozy obu linii narastająco tj. po siedmiu miesiącach w latach 2019-2024.
Wykres 5.
Tak jak przewidywano lipcowe rezultaty są konsekwencją problemów Wizz Aira z silnikami GTF. Uziemione samoloty zmusiły przewoźnika do zawarcia krótkookresowych umów leasingu operacyjnego, co ma zapobiec jeszcze większym spadkom przewozów. Wizz Air będzie jednak w trudnej sytuacji do końca obecnego roku. Przewoźnik ma nadzieję, że okres przeglądów silników GTF, który trwa obecnie 300 dni, zostanie skrócony, ale Pratt & Whitney jeszcze tego nie potwierdził. Te wyzwania z dostawcami spowodują, że do końca roku przewaga Ryanaira będzie rosła.
Sytuacja Irlandczyków też jednak nie jest od pozazdroszczenia. Kłopoty Boeinga nadal się nie skończyły. Amerykański producent zapowiada pokaźną stratę za 2024 r. Certyfikacja odrzutowca B737 MAX 10 nie została zakończona i na razie nie wiadomo, kiedy nastąpi. A to właśnie 300 sztuk tego typu boeingów zamówił Ryanair. Dostawy mają zostać zrealizowane w latach 2027-2033.
Fot.: Materiały prasowe
gość
ec29