Radom: Rekordowe lato
Lotnisko w Radomiu świętuje kolejny rekord frekwencji - przez cały lipiec i sierpień obsłużyło ponad 2,5 tys. pasażerów. Razem z ruchem rosną jednak także straty finansowe portu.
Reklama
Jak informuje lotnisko, najpopularniejszymi kierunkami z pięciu obecnie obsługiwanych są Gdańsk, Lwów i Praga.
Aby przyciągnąć kolejnych przewoźników i dalej zwiększyć liczbę pasażerów, lotnisko się rozbudowuje. Niedawno teren portu lotniczego powiększył się o dwie nieruchomości przy ul. Skaryszewskiej i Lubelskiej, przekazane portowi lotniczemu decyzją Rady Miejskiej. Na nowych działkach powstanie hangar, wieża kontroli lotów oraz płyta do odladzania samolotów. Prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu wojewoda podpisze pozwolenie na rozbudowę drogi startowej.
Pozyskanie systematycznego ruchu nie przekłada się jednak na sytuację finansową spółki.
Według prognoz, port lotniczy zakończy rok ze stratą w wysokości 17 milionów złotych. W rozmowie z Polskim Radiem prezes radomskiego lotniska, Dorota Sidorko, tłumaczy to zwiększeniem ruchu na lotnisku:
- To również wiąże się z wynagrodzeniami pracowników, np. w handlingu. W tej chwili musimy mieć i zmianę ranną, i popołudniową żeby obsłużyć ten ruch - mówi Sidorko.
Zeszły roku port lotniczy w Radomiu zakończył ze stratą 12 mln złotych, co oznaczało że każdy z 500 pasażerów obsłużonych w tamtym czasie kosztował spółkę 24 tys. zł.
W tym roku, jak wynika z prognoz Pasazer.com w oparciu o dane OAG Schedules Analyser, Radom może obsłużyć ok. 16-17 tys. pasażerów. Gdyby przyjąć, że ten rok Radom zakończy z deklarowaną stratą 17 mln zł, to koszty funkcjonowania lotniska w przeliczeniu na pasażera obsłużonego w lipcu i sierpniu spadłyby do nieco ponad 1 tys. zł.