Wizz Air wylądował w Glasgow zamiast Keflaviku
W piątek (28.04) wieczorem pasażerowie rejsu Wizz Aira z Katowic do Keflaviku na Islandii zakończyli podróż w Glasgow. Z powodu incydentu innego samolotu na lotnisku w Keflaviku Wizz Air odwołał dalszą część lotu.
Reklama
O zdarzeniu poinformował nas za pośrednictwem serwisu Facebook jeden z czytelników.
Rejs W6 1167 wystartował z Katowic o czasie, ale potem zaczęły się problemy. Najpierw niezbędne było międzylądowanie w Stavanger w Norwegii, skąd samolot wystartował o 19:50 w dalszy lot w stronę Keflaviku. Jednak na islandzkim lotnisku w tym czasie panowały duże utrudnienia operacyjne, bo o godz. 17:20 boeing 737 linii czarterowej Primera Air wracający z Alicante zjechał z ośnieżonego pasa podczas lądowania. Nikomu nic się nie stało, ale lotnisko wróciło do pełnej przepustowości dopiero ok. godz. 20:00, co spowodowało liczne opóźnienia samolotów lecących do Keflaviku.
Z tego powodu Wizz Air podjął decyzję o lądowaniu w Glasgow w Szkocji, mniej więcej w połowie drogi między Katowicami a Stavanger. Lądowanie w Glasgow nastąpiło o 21:40 - dwie godziny po planowanym przylocie do Keflaviku.
- W konsekwencji loty W6 1167 z Katowic do Rejkiawiku i W6 1168 z Rejkiawiku do Katowic zostały odwołane. Pasażerowie otrzymali możliwość bezpłatnej zmiany rezerwacji lub zwrot kosztów. Niespełna połowa pasażerów lotu W6 1167 zdecydowała się pozostać w Glasgow, aby podjąć dalszą podróż do Islandii. Pozostali pasażerowie wrócili do Katowic.
Linia Wizz Air nie ma wpływu na zaistniałą sytuację oraz zamknięcie lotniska. Linia przeprasza pasażerów za wszelkie niedogodności - czytamy w oświadczeniu linii przesłanym do redakcji Pasazer.com.
Airbus A320, który obsługiwał połączenie, z ok. połową pasażerów na pokładzie udał się z Glasgow z powrotem do Katowic, gdzie wylądował ok. godz. 4:15.