IAG: Mocne I półrocze 2024 r.

International Airlines Group (IAG), europejski holding lotniczy, w którego skład wchodzi Aer Lingus, British Airways, Iberia, LEVEL i Vueling opublikował w ostatni piątek (2.08) raport finansowy za II kw. i I półrocze 2024 r. Według Grupy najważniejszymi wydarzeniami było osiągnięcie zysków operacyjnych za I półrocze br. w wysokości 1,31 mld euro i za II kw. w wysokości 1,24 mld euro. Istotnymi czynnikami były też utrzymujący się silny popyt na podróże, wzrost przychodów jednostkowych, program transformacyjny oraz wycofanie się z transakcji zmierzającej do przejęcia przewoźnika Air Europa.

- Widzimy nadal silny popyt na podróże na atrakcyjnych rynkach bazowych, na których działamy: Atlantyk Północny, Ameryka Łacińska i Europa. W pierwszej połowie 2024 r. osiągnęliśmy dobre wyniki, odnotowując zysk operacyjny o 49 mln euro wyższy niż w analogicznym okresie zeszłego roku. Z przyjemnością ogłaszamy powrót do wypłaty dywidendy, co odzwierciedla nasze zaufanie do biznesu, naszych wyników i naszej transformacji. Realizujemy naszą strategię i nasze zobowiązanie do zapewniania zrównoważonych zysków dla akcjonariuszy. Chcielibyśmy podziękować naszym pracownikom zatrudnionym w całej Grupie za ich wkład w te pozytywne wyniki

- powiedział Luis Gallego, dyrektor generalny IAG.

W pierwszych sześciu miesiącach 2024 r. oferowanie IAG wzrosło o 7,5 proc. W tym samym czasie linie skupione w Grupie przewiozły 58,2 mln pasażerów, czyli o 7,2 proc. więcej niż w I półroczu 2023 r. Przychody pasażerskie zwiększyły się o 10,7 proc. Natomiast spadki odnotowały przychody z cargo (6.1 proc.) i innej działalności (6,8 proc.). Łącznie wszystkie wpływy IAG w I połowie br. wyniosły 14,52 mld euro, czyli o 8,4 proc. więcej niż w analogicznym okresie zeszłego roku.

W tym samym czasie koszty operacyjne wzrosły do 13,42 mld euro, a więc o 8,9 proc. Poza amortyzacją (16 proc.), największa podwyżka (12,7 proc.) dotyczyła wynagrodzeń, co było związane z zatrudnieniem 7 tys. nowych pracowników. Dynamika wzrostu pozostałych kosztów była niższa od przyrostu przychodów. W efekcie zysk operacyjny po I półroczu 2024 r. wyniósł 1,31 mld euro, a po odjęciu ujemnego salda działalności finansowej i podatku dochodowego zysk netto zamknął się kwotą 815 mln euro.

Wskaźniki płynności i zadłużenia Grupy poprawiły się. Dług netto spadł o 2,8 mld do poziomu 6,4 mld euro dzięki sezonowemu napływowi kapitału obrotowego. Wskaźnik zadłużenia do EBITDA spadł z 1,7 do 1,1. Z kolei ilość wolnej gotówki osiągnęła sumę 9,7 mld euro. Moody’s podniósł rating kredytowy IAG i British Airways do poziomu inwestycyjnego (Baa3), a S&P potwierdził rating inwestycyjny (BBB-) IAG, zmieniając jego perspektywę na pozytywną.

Najbardziej komentowaną decyzją IAG jest rezygnacja z zakupu pozostałych 80 proc. udziałów w Air Europa Holdings. Kończąc negocjacje z Globalią, właścicielem tego przewoźnika, IAG był zobowiązany do zapłaty 50 mln euro za zerwanie umowy. Grupa rozliczyła te nadzwyczajne koszty w pozycji pozostałe kredyty nieoperacyjne rachunku zysków i strat za pierwsze sześć miesięcy 2024 r. Powodem odstąpienia od przejęcia Air Europa był brak korzyści z tej transakcji dla IAG i jej akcjonariuszy.

Przez I półrocze br. IAG wydał 1,4 mld euro na inwestycje kapitałowe i spodziewa się wydać ok. 3,3 mld euro na flotę i związane z nią zakupy oraz na IT, inne nieruchomości i wyposażenie. W latach 2025-2026 IAG chce wydawać na inwestycje średnio 4 mld euro rocznie, z czego ok. 2/3 zostanie wydane na nowe samoloty. W ostatnm półroczu IAG odebrał dziewięć nowych samolotów, w tym trzy szerokokadłubowe. Maszyny trafiły do Aer Lingus, British Airways i Iberii. Vueling wydzierżawił pięć airbusów A320ceo, jako remedium dla problemu silnikami GTF Pratt & Whitney. IAG nie oczekuje większych opóźnień w dostawach, które w 2024 r. mają wynieśc 20 maszyn, a w 2025 r. 27. Wśród nowych odrzutowców w 2024 r. znaleźć pierwszy airbus A321XLR. Pod koniec czerwca br. IAG użytkował 592 samoloty z czego 159 było jego własnością, 108 pozostawało w leasingu finansowym, a 325 w operacyjnym.

Perspektywy na rok 2024 są optymistyczne. Silny popyt na podróże jest widoczny szczególnie na głównych rynkach IAG tzn. na Atlantyku Północnym, w Ameryce Łacińskiej i wewnątrz Europy. Całoroczne prognozy pracy przewozowej zakładają jej wzrost o 7 proc. Koszty jednostkowe bez paliwem mają wzrosnąć tylko w nieznacznym stopniu. Holding oczekuje wygenerowania znaczącego wolnego przepływu środków pieniężnych i utrzymania silnego bilansu. Przedstawiciele IAG nie zdecydowali się na przekazanie prognozy zysku za cały 2024 r.

Fot.: Materiały prasowe