Dalsze losy CPK. Lotnisko ma ruszyć w 2032 r.
Premier Donald Tusk wraz z ministrami odpowiedzialnymi za rozwój infrastruktury przedstawił informację o dalszych losach projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Reklama
Na dzisiejszej (26.06) konferencji prasowej w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów premier Donald Tusk, minister infrastruktury Dariusz Klimczak, wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak oraz sekretarz stanu i pełnomocnik rządu Maciej Lasek zaprezentowali przyszłość inwestycji Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK). Przekazanie informacji o decyzji o wstrzymaniu albo kontynuacji projektu CPK było zapowiadane już od kilku tygodni.
![](https://www.pasazer.com/img/images/normal/cpk-1.jpeg)
![](https://www.pasazer.com/img/images/normal/tusk.jpeg)
Na wstępie premier stwierdził, że projekt CPK musiał zostać sprawdzony bez ulegania pokusom politycznym. Według niego zespół, który miał przygotować obraz stanu rzeczy musiał oczyścić ten projekt z błota niekompetencji i cwaniactwa. Tusk zapowiada stworzenie w Polsce megapolis, który ma być oparty na trzech filarach.
![](https://www.pasazer.com/img/images/normal/cpk-1.jpeg)
Po pierwsze w projekt CPK zostanie włączona cała Polska. Dotyczy to zwłaszcza tras kolejowych, które nie będą już łączyć się w Baranowie. W projekt będą włączone wszystkie duże polskie miasta, a jego początkiem będzie linia Y-grek łącząca Warszawę z Łodzią, Poznaniem i Wrocławiem. Celem będzie połączenie wszystkich dużych miast ze sobą. Kolej Dużych Prędkości (KDP) ma mieć możliwość poruszania się z prędkością ponad 300 km/godz.
Po drugie premier chce postawić na zasadę, że lotnisko powinno znajdować się blisko ludzi. Dlatego ma być nadal rozwijana i racjonalizowana sieć regionalnych portów lotniczych. M.in. zostanie rozbudowane lotnisko w Modlinie (przeznaczone dla linii budżetowych), które ma zostać połączone koleją z dworcem centralnym w Warszawie. Lotnisko w Baranowie będzie budowane i ma zostać oddane do użytku w 2032 r., czyli o cztery lata później niż zakładał to poprzedni rząd. Jednocześnie premier powiedział, że dzięki rewizji projektu CPK wywłaszczeń będzie zdecydowanie mniej.
![](https://www.pasazer.com/img/images/normal/tusk.jpeg)
Trzecią podstawą nowego planu dla CPK jest rozwój LOT-u. Narodowy przewoźnik do 2035 r. ma posiadać 135 samolotów, w tym 31 szerokokadłubowych. Premier Tusk stwierdził, że zdaje sobie sprawę, że LOT nie stanie się gigantem, ale ma szansę być przewoźnikiem niewiele mniejszym niż Lufthansa.
Przypomnijmy, że po przejęciu władzy w grudniu 2023 r. obecnie rządząca koalicja zapowiadała przegląd projektu CPK, a wśród partii tworzących rząd nie było zgody, co do kontynuowania tego przedsięwzięcia. Zamieszanie wokół źle zorganizowanych audytów przez spółkę CPK jeszcze bardziej zagmatwała sytuację wokół projektu. W dodatku okazało się, że inwestycja ma spore poparcie społeczne, co przełożyło się na zmianę stanowisk polityków. Za kontynuowaniem projektu opowiedzieli się przedstawiciele lewicy, a partia Szymona Hołowni po okresie niechęci do CPK zmieniła zdanie. Najmniej jasno o projekcie wypowiadał się do tej pory premier Tusk i Koalicja Obywatelska.
Fot.: Materiały prasowe