Rewolucja w Ryanairze. Koniec papierowych kart pokładowych

9 października 2024 09:20
Już za kilka miesięcy na pokład samolotów Ryanaira będziesz mógł wejść tylko z kartą pokładową w aplikacji mobilnej. Przewoźnik przestanie umożliwiać wydrukowanie biletu.
Reklama
W połowie przyszłego roku Ryanair zamierza przestać umożliwiać odprawienie się na lotnisku, a co za tym idzie, niemożliwe będzie również wydrukowanie podczas odprawy tradycyjnej papierowej karty pokładowej. Jak argumentują przedstawiciele irlandzkiej linii, obecnie aż 80 proc. jej klientów korzysta już tylko z mobilnej odprawy i kart pokładowych w aplikacji, więc oferowanie dodatkowo płatnej odprawy na lotniskach przestaje mieć sens. Przypomnijmy, że obecnie za odprawę na lotnisku Ryanair pobiera aż 55 euro.

Michael O’Leary, uważa, że rezygnacja z lotniskowej odprawy będzie pozytywną zmianą dla pasażerów, a podróże staną się łatwiejsze i płynniejsze.

- Gdy wszyscy przejdą na aplikację, nikt już nigdy nie zapłaci za kartę pokładową na lotnisku – opłata za check-in zniknie
– zapowiedział Michael O'Leary, dyrektor generalny Ryanair.

Jak informują zagraniczne media, zmiana ma nie dotyczyć jedynie kart pokładowych drukowanych podczas odprawy na lotniskach, ale również tych, które można samemu wydrukować sobie w domu. Ryanair zamierza przestać udostępniać pasażerom gotowy do wydruku bilet w formie pliku pdf. W tej sytuacji podróżni nie będą mieli wyjścia i będą musieli korzystać z aplikacji mobilnej przewoźnika.

Jest to o tyle kontrowersyjny krok, że w dalszym ciągu część osób nie ufa smartfonom lub po prostu nie potrafi z nich korzystać. Dotyczy to w szczególności osób starszych, które używają tradycyjnych telefonów komórkowych lub nie posiadają ich wcale. Przykładowo w Wielkiej Brytanii smartfona nie posiada około 8 proc. dorosłych obywateli. Nie są to przedstawiciele marginesu społecznego, a w większości przypadków regularnie podróżujący brytyjscy emeryci. Czy takie osoby już od przyszłego roku nie będą mogły latać Ryanairem? A nawet jeśli mamy smartfona, to co jeśli tuż przed dojazdem na lotnisko nasz telefon ulegnie awarii, zawiesi się lub po prostu rozładuje?

Co ciekawe, część lotnisk w siatce Ryanaira w ogóle nie akceptuje elektronicznych kart pokładowych i wymuszają na pasażerach posiadanie wydrukowanego biletu. Dotyczy to przede wszystkim portów lotniczych w Maroku, Albanii i Turcji. Każde z tych lotnisk zmieni w ciągu najbliższych miesięcy wewnętrzne regulaminy, czy może będą one stanowić wyjątki i korzystanie z papierowych kart pokładowych będzie na nich w dalszym ciągu dopuszczalne?

Jak widać pytań jest całkiem sporo i niestety nie znamy na nie na razie odpowiedzi.


Brytyjski The Thelegraph sugruje, że nowa polityka Ryanaira doprowadzi w przyszłoroczne wakacje do chaosu na lotniskach. Autor artykułu zastanawia się, czy rzeczywistym celem wypowiedzi Michaela O’Leariego, nie było jedynie wzbudzenie kontrowersji i zachęcenie pasażerów do korzystania z aplikacji mobilnej Ryanaira. Jeśli zapowiedziane zmiany jednak rzeczywiście wejdą w życie, to irlandzki niskokosztowiec będzie musiał przedstawić konkretne rozwiązania, które umożliwią każdemu bezproblemowe odbycie swojej podróży lotniczej w nowych realiach.

Ostatnie komentarze

 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska
Reklama

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy