SP-LEA: Nowy embraer LOT-u (zdjęcia)

Kilka dni temu na Lotnisku Chopina wylądował samolot Embraer E195-E2 pierwszy raz w barwach polskiego przewoźnika. To już 45 odrzutowiec Embraera we flocie LOT-u. Konstrukcje brazylijskiego producenta z Sao Paulo stanowią obecnie 56 proc. wszystkich samolotów eksploatowanych przez polską linię. Maszyna nosi oznakowanie SP-LEA i jest najnowszym odrzutowcem pozyskanym przez LOT. Nowa maszyna zaczęła służbę dla narodowego przewoźnika w niedzielę 11 sierpnia br. od rejsu z Warszawy do Oslo.

Rodzina samolotów E-Jet E2 brazylijskiego producenta jest rozwiniętą wersją wcześniej wypuszczonych na rynek E-Jetów. Program E-Jet E2 został zaprezentowany w Paryżu w czerwcu 2013 r. Rodzina E2 składa się z trzech wersji maszyn, które mają różne długości kadłuba oraz różne skrzydła. Każda z wersji różni się maksymalną masę startową (od 44,6 do 62,5 ton) i zasięgiem (od 3,7 tys. do 5,5 tys. km). W styczniu 2013 r. ogłoszono, że silnik PW1900G firmy Pratt & Whitney został wybrany jako jedyna jednostka napędowa dla całej rodziny E-Jet E2. Dzięki PW1900G odrzutowce z rodziny E2 zużywają mniej paliwa, emitują mniej CO2 i hałasu oraz mają niższe koszty obsługi technicznej.

Pierwszy samolot w wersji E190-E2, odbył swój dziewiczy lot 23 maja 2016 r., a certyfikację otrzymał w 2018 r. W tym samym roku pierwszy samolot tego typu trafił do norweskich linii Widerøe. Certyfikacja większego E195-E2, który właśnie zaczął latać dla LOT-u, została sfinalizowana w kwietniu 2019 r., a Azul Brazilian Airlines był pierwszym przewoźnikiem, który użytkował ten model na podstawie umowy z firmą leasingową AerCap. Inauguracja mniejszego embraera E175-E2, który miał wejść na rynek w 2021 r. została opóźniona ze względu na brak zainteresowania klientów.

E195-E2 jest wydłużony o trzy rzędy siedzeń (2,85 m) w stosunku do wcześniejszego E195, co umożliwia zmieszczenie na jego pokładzie do 146 foteli. Przedstawiciele Embraera twierdzą, że koszty eksploatacji nowej wersji E195 są o 22 proc. niższe niż w przypadku 154-miejscowego A320neo i o 24 proc. niższe niż w przypadku 160-miejscowego 737 MAX 8, ale linie lotnicze instalują coraz więcej foteli na pokładach tych maszyn. co redukuję przewagę E195-E2.

Na pokładzie SP-LEA znajduje się 34 czterofotelowych rzędów, czyli w sumie 136 siedzeń firmy Safran. Jego zasięg wynosi 5,5 tys. km, czyli może obsługiwać lotowskie trasy do Rijadu, Dubaju, Taszkentu, a nawet do Indii. Wymagana długość drogi startowej dla tego samolotu wynosi 1850 m, a przy lądowaniu wystarcza 1300 m. Prędkość przelotowa to prawie 880 km/h, a pułap do 41 tys. stóp (12 tys. m). Samolot może zabrać do 13,7 ton paliwa. Maksymalna masa startowa wynosi 62,5 ton. LOT pozyskał SP-LEA w ramach leasingu operacyjnego od amerykańskiej firmy Azorra.

Model E195-E2 konkuruje z samolotami z rodziny Airbus A220, w szczególności z mniejszym podtypem A220-100. Od 2024 r. embraery E2 mogą wykonywać operacje ETOPS pozwalającą samolotom dwusilnikowym latać na trasach długodystansowych. 22 lipca 2022 r. samolot E195-E2 wylądował po raz pierwszy na lotnisku London City Airport. Było to możliwe dzięki otrzymaniu certyfikacji EASA w listopadzie 2023 r.., co sprawia, że E195-E2 jest największym samolotem dopuszczonym do operowania z tego miejskiego lotniska.

Do końca czerwca 2024 r. zamówiono łącznie 282 samolotów E195-E2, z czego dostarczono 100. Pod koniec I pólrocza br. ta liczba maszyn pozostawała w eksploatacji komercyjnej. Właścicielem największej liczby tych odrzutowców były kanadyjskie Porter Airlines (36) i Binter Canarias (10). Natomiast wśród leasingodawców prym wiedli AerCap (19) i Aircastle (14). W Europie poza Binter Canarias i LOT-em, embraery E195-E2 użytkuje też regionalny przewoźnik holenderski KLM Cityhopper.

For. K.Loga-Sowiński